Kobiety ścigały się w pierwszej edycji Tour de France przez tydzień. Rywalizacja toczyła się na ośmiu etapach. Realia wyglądały więc nieco inaczej niż w "Wielkiej Pętli" mężczyzn, gdzie zwycięzcę wyłoniono po 24 dniach i 21 etapach. Dla pań i tak był to jednak ekstremalny wysiłek. Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Katarzyny Niewiadomej (Canyon/SRAM) to ogromny sukces. Katarzyna Niewiadoma: Dziękuję wszystkim za wsparcie "Za nami niewiarygodny weekend ze ściganiem, dziękuję wszystkim za wsparcie" - to treść posta zamieszczonego przez 27-letnia Polkę na Instagramie w niedzielny wieczór. W mijający weekend Niewiadoma potwierdziła znakomitą dyspozycję w górskiej scenerii. W sobotę była piąta na mecie przedostatniego etapu TdF, z kolei dzień później poprawiła się o jedna pozycję. Dzięki temu stanęła na podium jako trzecia zawodniczka imprezy. - Trudno mi uwierzyć w ten wynik. Jestem bardzo, bardzo szczęśliwa. Miejsce w czołowej trójce było moim celem, moim marzeniem. Nie zawsze udaje mi się osiągnąć to, co sobie zaplanuję. Tym razem osiągnęłam cel - powiedziała Niewiadoma krótko po ostatnim etapie na antenie Eurosportu. ZOBACZ TAKŻE: