"Jestem zadowolona ze swojej kariery. Wygrałam wszystkie ważne wyścigi, więcej niż marzyłam" - przyznała pochodząca z Walii zawodniczka. W 2008 roku przeszła do historii kolarstwa jako pierwsza osoba, która w jednym roku wygrała wyścig ze startu wspólnego podczas igrzysk olimpijskich oraz mistrzostw świata. Cooke nie ukrywa jednak rozgoryczenia z powodu obecności niedozwolonych środków dopingujących w jej dyscyplinie. W rozmowie z BBC skrytykowała m.in. słynnego Amerykanina Lance'a Armstronga. "Wątpię, czy kolarstwo kiedykolwiek będzie czyste, skoro nagrody za oszukiwanie są większe niż w przypadku uczciwych zawodników. Jeśli tak pozostanie, pokusa dla kolarzy bez moralności zawsze będzie duża" - powiedziała utytułowana Brytyjka wyjaśniejąc powody swej decyzji. "Zostałam okradziona przez dopingowych oszustów, ale jestem szczęśliwa. Odchodzę z dorobkiem, o jakim mogłam tylko pomarzyć w dzieciństwie. Niestety, wielu uczciwych kolarzy zakończyło karierę z niczym, po wielu latach ciężkiej pracy. Kiedy Lance będzie ronił łzy w wywiadzie telewizyjnym, pomyślcie o tych wszystkich prawdziwych sportowcach, którzy odeszli bez żadnej nagrody, jedynie ze zniszczonymi marzeniami. Każdy z nich jest wart tysiąca Armstrongów" - podkreśliła Cooke.