O problemach włoskiego kolarza kazachskiej Astany z odzyskaniem regulaminowej nagrody poinformował holenderski dziennik "De Telegraaf", który ujawnił, że finansowych premii nie otrzymali także bohaterowie innych wyścigów, jak choćby Paryż - Roubaix, organizowanych przez francuską spółkę ASO. Jak ustalili dziennikarze holenderskiej gazety, kwota ponad dwóch milionów euro została przez francuską federację kolarską zdeponowana na bankowym rachunku inwestycyjnym. Jak wyjaśnili przedstawiciele związku, premie zostaną wypłacone federacjom krajowym i zawodnikom przed upływem roku, ale pod warunkiem, że beneficjenci przejdą pomyślnie badania antydopingowe.