Debiutująca w mistrzostwach, rozegrana wieczorem konkurencja, cieszyła się sporym zainteresowaniem kibiców. W rywalizacji pań faworytką była Aleksandra Dawidowicz, która znakomicie pojechała w eliminacjach i pewnie awansowała do finału. W decydującym wyścigu popełniła jednak błąd, który wykorzystały rywalki. Linię mety jako pierwsza minęła Solus-Miśkowicz, wyprzedając Elżbietę Figurę ((MTB-Silesia Rybnik), a na najniższym stopniu podium stanęła Dawidowicz. "Tak naprawdę, do tej pory jestem zaskoczona. Wiedziałam o mojej dobrej dyspozycji, ale nie przypuszczałam, że mogę być w sprintach mistrzynią Polski. Teraz nabrałam ochoty na więcej. Chcę powalczyć także w niedzielę" - powiedziała na konferencji prasowej złota medalistka. Zwycięzca finałowego wyścigu panów Borys Góral imponował postawą w całych zawodach. Nie miał sobie równych w eliminacjach, a w finale potwierdził doskonałe przygotowanie, zdobywając złoto z dużą przewagą. Drugie miejsce i srebrny medal wywalczył Piotr Konwa (4F Racing Team), a trzeci był Marcin Kawalec (KTM Racing Team Złoty Stok).