Klasyk Tre Valli Varesine we Włoszech został kompletnie niespodziewanie odwołany. Kolarze, na czele z mistrzem świata Słoweńcem Tadejem Pogacarem w pierwszym rzędzie, zeszli ze swoich rowerów po nieco ponad godzinie rywalizacji, jasno odmawiając dalszej walki w zimnie i deszczu. Szczęsny czekał na ten dzień, w Barcelonie już ogłaszają. Padła data Wcześniej ze względu na fatalne warunki pogodowe panujące w Lombardii organizatorzy przyspieszyli start wyścigu o 20 minut i skrócili trasę o 32 km. Ulewny deszcz sprawił jednak, że rywalizacja była niemożliwa i zdecydowano się na odwołanie wyścigu. Pogacar zsiadł z roweru. Wyścig odwołany Był to drugi występ Pogacara w tęczowej koszulce mistrza świata, zdobytej 29 września w Zurychu. Tydzień później Słoweniec, jadąc w tej prestiżowej koszulce, zwyciężył w niemniej prestiżowym Giro dell'Emilia. Wielka afera, a teraz nagła decyzja. Dołącza do Igi Świątek. Jest komunikat 103. edycja rywalizacji w Tre Valli Varesine miała być dla wielu najlepszych zawodników świata - w tym oczywiście dla Pogacara oraz jego kolegi z ekipy UAE Team Emirates Rafała Majki - sprawdzianem przed zaplanowanym na sobotę ostatnim klasykiem sezonu - Il Lombardia.