Evenepoel w ubiegłym roku został mistrzem świata oraz Europy juniorów zarówno w czasówce, jak i w rywalizacji ze startu wspólnego. Nastolatek w sobotę wygrał wyścig kolarski najwyższej kategorii Clasica San Sebastian. Po czwartkowym sukcesie popłakał się, a sukces zadedykował kilku młodym rodakom, którzy zmarli w ostatnich latach podczas kolarskich zmagań szosowych. W tym gronie wymienił m.in. Bjorga Lambrechta, który w poniedziałek zmarł wskutek obrażeń doznanych na trasie trzeciego etapu Tour de Pologne. "Chciałem zdobyć tę koszulkę z trzema złotymi gwiazdkami dla uczczenia pamięci największych gwiazd, które są teraz w niebie. To nie moje zwycięstwo, to triumf tych kilku chłopaków, którzy są teraz nade mną. Bjorga, Stefa (Loosa - PAP) i wszystkich innych chłopców, którzy odeszli zbyt szybko..." - podkreślił drżącym głosem Evenepoel. W czwartek srebrny medal zdobył Duńczyk Kasper Asgreen, a brąz Włoch Edoardo Affini. Sklasyfikowanych zostało 34 kolarzy. W stawce nie było Belga Victora Campenaertsa, który w latach 2017-18 wywalczył złoto w jeździe indywidualnej na czas. Kilka godzin wcześniej w tej konkurencji rywalizowały kobiety, bez udziału Polek. Po raz czwarty z rzędu zwyciężyła Holenderka Ellen van Dijk. Druga była Niemka Lisa Klein, a trzecia - Holenderka Lucinda Brand. Wyniki: 1. Remco Evenepoel (Belgia) 24.55 2. Kasper Asgreen (Dania) strata 19 s 3. Edoardo Affini (Włochy) 21 ... 11. Marcin Białobłocki (Polska) 1.03 18. Wojciech Ziółkowski (Polska) 1.36