Na trasę sobotniego, ostatniego etapu wyjechało 62 kolarzy, 48 dojechało do mety. - Najcięższy podjazd pod Gliczarów pamiętam z Tour de Pologne, więc pojechałem go jak należy. Do tego końcówka etapu była w deszczu, w którym zawsze dobrze mi się jedzie - podsumował zwycięzca etapu i klasyfikacji generalnej Rutkiewicz. Jego zdaniem najtrudniejszym fragmentem trasy sobotniego wyścigu był jednak kręty zjazd do Sierockiego. - Było tam mokro i ślisko, ale lubię taką ostrą jazdę, więc poszedłem va banque. Wiedziałem, że jeżeli tam nadrobię, to będzie ciężko mnie dogonić, i tak też się stało - dodał zawodnik CCC Polsat Polkowice. Podsumowując trzydniowy wyścig Rutkiewicz powiedział, że dwa ostatnie etapy były bardzo wyczerpujące i przebiegały w dość ekstremalnych warunkach pogodowych. - Wczoraj upał, a dziś ostatnie 20 kilometrów ziąb, który powodował, że ciężko było skostniałymi palcami zmieniać przełożenia. Tym bardziej więc cieszy wygrana - podkreślił. Paweł Cieślik, który wygrał w piątek drugi etap i był liderem podkreślił, że przegrał rywalizację na ostatnich kilkunastu kilometrach. - Najciężej było na przedostatniej górskiej premii, gdzie Marek nam odjechał. Szliśmy we czterech, ale on ruszył, a my w tym deszczu po prostu zostaliśmy bez szans - stwierdził reprezentant ekipy Bank BGŻ. Podobnego zdania był dyrektor wyścigu. - Od początku było wiadomo, że na etapie z Rabki o tym, kto wygra generalną klasyfikację przesądzi jeden z najtrudniejszych w Polsce podjazdów do Gliczarowa. Rutkiewicz jest moim zdaniem najlepszym +góralem+, więc był moim faworytem w tej rywalizacji - powiedział Marek Kosicki. Wyniki trzeciego etapu: 1. Marek Rutkiewicz (CCC Polsat Polkowice) 3:37.19 2. Stanislaw Kozubek (Czechy - Whirpool Author) strata 43 s 3. Mateusz Taciak (CCC Polst Polkiowice) 1.35 4. Frantisek Padour (Czechy - Whirpool Author) 5. Łukasz Osiecki (Wibatech - LMGK Ziemia Brzeska) 6. Patrik Tybor (Słowacja - Dukla Trencin Trek) - wszyscy ten sam czas Klasyfikacja końcowa: 1. Marek Rutkiewicz (CCC Polsat Polkowice) 11:37.10 2. Paweł Cieślik (Bank BGŻ Team) strata 1.40 3. Mariusz Witecki (Bank BGŻ Team) 4.31 4. Jarosław Dąbrowski (reprezentacja Polski) 5.03 5. Adrian Kurek (reprezentacja Polski) 6.53 6. David Bartl (Niemcy - LKT Team Brandenburg) 9.25