Włoszczowska, srebrna medalistka olimpijska z Pekinu, nie najlepiej rozpoczęła rywalizację, ale później zwiększyła tempo. "Wystartowałam bardzo słabo, dodatkowo przyblokowała mnie jedna z rywalek, przez co musiałam odrabiać straty. Kosztowało mnie to bardzo dużo sił i na czwartym okrążeniu nieco "odcięło mi prąd". Od tego momentu starałam się utrzymać swoją pozycję do mety" - powiedziała Polka po zakończeniu wyścigu. W zmaganiach mężczyzn triumfował mistrz Olimpijski z Aten i Pekinu Francuz Julien Absalon, który wyprzedził Szwajcara Nino Schurtera i innego reprezentanta "Trójkolorowych" Maxime'a Marotte'a.