Tegoroczny Tour de France kobiet, zaliczany do punktacji World Tour, stanowił jeden alpejski etap z Annecy do Le Grand-Bornand (112,5 km), który prowadził częściowo trasą rozgrywanego tego samego dnia 10. etapu "Wielkiej Pętli" mężczyzn. Van Vleuten po zaciętej pogoni na zjeździe do mety o sekundę wyprzedziła rodaczkę Annę van der Breggen (Boels-Dolmans). Trzecie miejsce ze stratą 1.22 zajęła zawodniczka z RPA Ashleigh Moolman-Pasio (Cervelo-Bigla). Była to piąta edycja La Course by le Tour de France. Pierwsze trzy zorganizowano na Polach Elizejskich w Paryżu, kilka godzin przed zakończeniem wyścigu mężczyzn. Ubiegłoroczna po raz pierwszy składała się z dwóch etapów. Najpierw zawodniczki wspinały się na przełęcz Izoard w Alpach, a dwa dni później 20 najlepszych startowało w Marsylii w wyścigu pościgowym z zachowaniem różnic czasowych z pierwszego odcinka. Niewiadoma przed rokiem była ósma w łącznej klasyfikacji. Wyniki La Course by le Tour de France (Annecy - Le Grand-Bornand, 122,5 km): 1. Annemiek van Vleuten (Holandia/Mitchelton-Scott) 3:20.43 2. Anna van der Breggen (Holandia/Boels-Dolmans) strata 1 s 3. Ashleigh Moolman-Pasio (RPA/Cervelo-Bigla) 1.22 4. Cecile Uttrup Ludwig (Kanada/Cervelo-Bigla) 1.58 5. Megan Guarnier (USA/Boels-Dolmans) 2.19 6. Katarzyna Niewiadoma (Polska/Canyon-SRAM) ten sam czas ... 36. Małgorzata Jasińska (Polska/Movistar) 12.05