Między morzami Tyrreńskim i Adriatyckim będą się ścigać m.in. Holender Tom Dumoulin, Francuz Romain Bardet, Włosi Vincenzo Nibali i Fabio Aru oraz trzykrotny mistrz świata Słowak Peter Sagan. Szczególnie będzie jednak obserwowany Brytyjczyk Chris Froome. Po pierwsze, ponieważ przygotowuje się do swojego debiutu w Giro d'Italia, a ponadto ze względu na niewyjaśnioną wciąż kwestię podwyższonego poziomu salbutamolu w jego organizmie podczas ubiegłorocznej edycji Vuelta a Espana. Czterokrotny zwycięzca Tour de France nie wydaje się zrażony tym ostatnim tematem. - Cześć wszystkim tifosi wyścigu Tirreno-Adriatico. Jestem szczęśliwy, że jestem tutaj - powiedział po włosku. Majka i Kwiatkowski mają już za sobą kilka startów w tym sezonie. Na razie lepiej prezentuje się Kwiatkowski, który wygrał wyścig Dookoła Algarve, ale w ubiegłą niedzielę nie poradził sobie z błotem na trasie Strade Bianche. Oprócz nich wystartują Maciej Bodnar (Bora-Hansgrohe) oraz Tomasz Marczyński (Lotto Soudal). Rywalizacja rozpocznie się jazdą drużynową na czas w Lido di Camaiore (22,7 km), a zakończy w następny wtorek indywidualną czasówką w San Benedetto del Tronto (10 km). Kluczowy ma być czwarty etap, kończący się 15-kilometrowym podjazdem na przełęcz Sassotetto.