Tamtejszy rząd, podobnie jak w wielu innych krajach, zdecydował się złagodzić różne obostrzenia dotyczące koronawirusa. Jak zapewnił prezydent Kolumbii Ivan Duque, zapewni to możliwość m.in. trenowania grupie kolarzy, wśród których są np. Bernal, Quintana, Rigoberto Uran, Miguel Angel Lopez i Sergio Higuita. Bernal to zwycięzca ubiegłorocznej edycji Tour de France, a w barwach ekipy Ineos jeździe razem m.in. z byłym mistrzem świata Michałem Kwiatkowskim oraz Michałem Gołasiem. Quintana, od niedawna zawodnik grupy Arkea-Samsic, triumfował w 2014 roku w Giro d'Italia i dwa lata później w hiszpańskiej Vuelcie, zaś we Francji trzy razy plasował się na podium, ale jeszcze nie wygrał. Minister sportu Ernesto Lucena docenił powrót kolarzy na szosy i jednocześnie zapewnił, że treningi będą odbywać się z bardzo dużą odpowiedzialnością. W czerwcu zajęcia mają wznowić kolumbijscy sportowcy wielu innych dyscyplin, jak to określają władze, "niskiego ryzyka" zakażenia się koronawirusem. Niedawno Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) poinformowała, że od sierpnia do listopada mają się odbyć wszystkie wielkie toury kolarskie i najsłynniejsze klasyki. Na Tour de Pologne wyznaczono termin 5-9 sierpnia. Z powodu koronawirusa udało się w tym roku przeprowadzić tylko pięć wyścigów. Ostatnim był zakończony przedwcześnie marcowy Paryż-Nicea. Kolarze elity mają wrócić do ścigania 1 sierpnia we włoskim klasyku Strade Bianche. W nowym kalendarzu Tour de Pologne jest pierwszym wyścigiem etapowym. Już wcześniej UCI potwierdziła terminy mistrzostw krajowych (21-23 sierpnia), Tour de France (29 sierpnia - 20 września) i mistrzostw świata w Aigle-Martigny (20-27 września). Te daty zostały podtrzymane. Giro d'Italia odbędzie się w dniach 3-25 października, natomiast Vuelta a Espana częściowo się z nim pokryje, bo rywalizacja będzie trwać od 20 października do 8 listopada. giel/ pp/