Etap z metą w El Barraco liczył 197,5 kilometra. Teren był bardzo wymagający, a na trasie znalazły się łącznie cztery kategoryzowane wspinaczki, w tym dwie najwyższej, pierwszej kategorii. Nie było wątpliwości, że o triumf powalczą przede wszystkim znakomici "górale", do grona których "Zgred" bez wątpienia się zalicza. Naszego rodaka zabrakło jednak w pierwszej, ponad 20-osobowej grupie, która zaatakowała niedługo po starcie. Szczęśliwie, została ona dogoniona przez peleton. Majka do akcji ruszył niedługo później, wespół z Włochem, Fabio Aru (Qhubeka-NextHast), znającym już smak triumfu w klasyfikacji generalnej Vuelty (triumfował w 2015 roku). Dwójka razem wjechała na pierwszą z premii dnia, najwyżej punktowaną Alto de la Centenera. Na podjeździe pod kolejną, Puerto de Pedro Bernardo, gdy do mety pozostawało jeszcze prawie 90 kilometrów, Majka oderwał się od rywala i kontynuował walkę samotnie. Daleko za jego plecami organizowała się pogoń, w której byli między innymi Steven Kruijswijk (Jumbo-Visma), w przeszłości trzeci kolarz Tour de France czy Michael Storer (Team DSM), który podczas tegorocznej edycji wyścigu wygrał już dwa etapy. Najmocniejszy z licznej grupy był tego dnia Holender, który samotnie rzucił się w pogoń, ale nie był w stanie wiele wskórać. Na trzecim z czterech kategoryzowanych szczytów - Puerto de Mijares tracił prawie dwie minuty. Majka miał sytuację pod pełną kontrolą i w końcowej, nieco łatwiejszej części trasy utrzymał swój zapas. Linię mety przeciął samotnie, ciesząc się z pierwszego zwycięstwa od niemal czterech lat. Poprzednio najlepszy był... na etapie Vuelta a Espana, w 2017 roku. Wygrał wtedy 14. akt zmagań z Écija do Sierra de La Pandera. Polak wyprzedził o prawie półtorej minuty (1.27) Holendra Stevena Kruijswijka z ekipy Jumbo-Visma, a o 2.19 Australijczyka Chrisa Hamiltona (Team DSM). W klasyfikacji generalnej Majka awansował na 18. miejsce. Wyniki 15. etapu, Navalmoral de la Mata - El Barraco (197,5 km): 1. Rafał Majka (Polska/UAE-Team Emirates) 4:51.36 2. Steven Kruijswijk (Holandia/Jumbo-Visma) strata 1.27 3. Chris Hamilton (Australia/Team DSM) 2.19 4. Adam Yates (W. Brytania/Ineos Grenadiers) 2.42 5. Giulio Ciccone (Włochy/Trek-Segafredo) 2.57 6. Odd Christian Eiking (Norwegia/Intermarche-Wanty-Gobert Materiaux) 7. Felix Grossschartner (Austria/Bora-hansgrohe) 8. Sepp Kuss (USA/Jumbo-Visma) 9. David De la Cruz (Hiszpania/UAE-Team Emirates) 10. Enric Mas (Hiszpania/Movistar) wszyscy ten sam czas ... 73. Cesare Benedetti (Polska/Bora-Hansgrohe) 22.28 Klasyfikacja generalna: 1. Odd Christian Eiking (Norwegia/Intermarche-Wanty-Gobert) 59:57.50 2. Guillaume Martin (Francja/Cofidis) strata 54 s 3. Primoz Roglic (Słowenia/Jumbo-Visma) 1.36 4. Enric Mas (Hiszpania/Movistar) 2.11 5. Miguel Angel Lopez (Kolumbia/Movistar) 3.04 6. Jack Haig (Australia/Bahrain Victorious) 3.35 7. Egan Bernal (Kolumbia/Ineos Grenadiers) 4.21 8. Adam Yates (W. Brytania/Ineos Grenadiers) 4.34 9. Sepp Kuss (USA/Jumbo-Visma) 4.59 10. Felix Grossschartner (Austria/Bora-Hansgrohe) 5.31 ... 18. Rafał Majka (Polska/UAE-Team Emirates) 26.20 93. Cesare Benedetti (Polska/Bora-Hansgrohe) 2:08.11