31-latek siedmiokrotnie zwyciężał w klasyfikacji punktowej imprezy, co czyni go pod tym względem rekordzistą. Wygrał także 12 etapów wyścigu. Tegoroczna edycja była jednak dla niego mocno pechowa. Już na trasie trzeciego etapu ucierpiał w kraksie i doznał kontuzji kolana. Nie poddał się jednak i kontynuował zmagania licząc, że problemy ustąpią. Niestety, jego stan bardzo pogorszył się po środowym, górskim etapie w trakcie którego zawodnicy dwukrotnie pokonywali słynną Mont Ventoux, nazywaną "Olbrzymem Prowansji". Sagan nie podpisał listy startowej przed 12. etapem przyznając, że ból jest tak silny, iż uniemożliwia mu poruszanie nogą.Podczas tegorocznego Tour de France najwyższą lokatą wywalczoną przez Sagana było piąte miejsce (na 4. i 6. etapie). Póki co nie są znane jego plany na dalszą część sezonu. "Pewniakiem" wydaje się jedynie planowana 3 października, przesunięta z wiosny odsłona Paryż-Roubaix.TC Komentujemy każdy mecz Euro na żywo - Posłuchaj naszych relacji! Strefa Euro - zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście - Oglądaj!