Kolarstwo kobiet może wkrótce stać się zdecydowanie bardziej prestiżowe. Wszystko wskazuje na to, że już za dwa lata panie zmierzą się na trasie kultowego wyścigu Tour de France. O poszerzeniu gamy wyścigów pań powiedział w wywiadzie dla AFP Christian Prudhomme - dyrektor generalny Tour de France. Jego zdaniem kolarstwu potrzebne jest stawianie kolejnych kroków w rozwoju dyscypliny w jej żeńskiej odmianie. "Chcemy się rozwijać i krok po kroku włączać kolejne wyścigi dla kobiet. UCI ma wyraźną wizję kolarstwa kobiet. Cały czas musimy się do niej dostosowywać. Nasz cel pozostaje taki sam - zaplanować wyścig po tourze mężczyzn" - powiedział Prudhomme. Organizacja wyścigu już w przyszłym roku nie ma zdaniem organizatorów sensu. Terminarz jest napięty ze względu na przełożone igrzyska olimpijskie w Tokio. "Kalendarz na ten rok jest teraz ustalony. W przyszłym roku odbędą się Igrzyska Olimpijskie, więc 2022 ma sens. Kalendarz na ten rok jest teraz ustalony. W przyszłym roku odbędą się igrzyska olimpijskie, więc 2022 ma sens" - dodał Szef Amaury Sport Organisation. Projekt zakłada stworzenie wyścigu etapowego. Decydujący wpływ na jego kształt będzie miała dyskusja z poszczególnymi przedstawicielami państw w peletonie.