Operacja została przeprowadzona w Antwerpii na początku października. 33-letni Niemiec miał małą dziurę między dwoma przedsionkami. W połowie marca 2018 roku kolarz doznał niewielkiego zawału. - To było dziwne uczucie. Chciałem wytrzeć nos mojej córeczce, ale nagle ręka mi opadła i nie byłem w stanie jej podnieść, ale to wszystko trwało może 30 sekund. Doświadczenie było jednak okropne - przyznał trzykrotny uczestnik Tour de France. Kluge jest mistrzem świata (2018) i Europy (2009, 2010) w konkurencji madison. Z powodzeniem startuje także w omnium.