Czołowy polski kolarz szosowy postanowił zakończyć swoją zawodową karierę. Paweł Poljański o decyzji poinformował w poniedziałek za pośrednictwem mediów społecznościowych. "To była jedna z trudniejszych decyzji, jaką musiałem podjąć w ostatnich latach. Rower od dzieciństwa był moją pasją. [...] Mimo propozycji pozostania w WorldTourze chciałbym jednak zakończyć ten etap mojego życia. Nie podpisałem kontraktu, gdyż nie dawał mi on takich perspektyw na przyszłość, jak nowy kierunek, który obrałem" - napisał Poljański. Były już kolarz od 2017 roku był związany z grupą Bora-Hansgrohe. Brał udział w wielu największych wyścigach kolarskich, startując między innymi na hiszpańskiej Vueltcie oraz w Tour de France. Miniony sezon zakończył startem na Giro d’Italia. "To było ponad 15 lat wspaniałej przygody. Jestem szczęśliwy, że tyle lat mogłem być w kolarstwie, na wyścigach i ze wszystkimi, którzy również uwielbiają ten sport. Rower zawsze pozostanie w moim życiu, jednak teraz chciałbym realizować się w czymś innym" - dodał 30-latek. Paweł Poljański wykonał świetną pracę chociażby dla Rafała Majki podczas włoskiego Giro. Został zresztą zapamiętany jako bardzo dobry pomocnik. Więcej aktualności sportowych znajdziesz na sport.interia.pl! Kliknij!