W sobotę van den Berg najszybciej finiszował z peletonu, a w niedzielę - z niewielkiej ucieczki, w której początkowo jechał Kamil Symacha z reprezentacji Polski, ale opadł z sił. "Kamil jest młodym zawodnikiem. Był to jego pierwszy start w tej kategorii wiekowej (do lat 23) i w ogóle w tym sezonie. Zabrakło mu doświadczenia, bo gdy dołączyli do ucieczki następni kolarze, to nie potrafił zaoszczędzić sił. I sił mu zabrakło, by dojechać w czołówce do mety" - powiedział TVP Sport trener reprezentacji młodzieżowej, w przeszłości świetny kolarz Tomasz Brożyna. W klasyfikacji generalnej van den Berg wyprzedził o 8 sekund drugiego na obu odcinkach Niemca Alexandra Heiduka oraz o 16 sekund Czecha Pavla Bittnera. Najlepszy z Polaków - Mateusz Kostański z drużyny Tarnovia Tarnowo Podgórne - zajął 21. miejsce, a 24. był lider reprezentacji biało-czerwonych Filip Maciejuk - obaj ze stratą 56 sekund do zwycięzcy. "Mam pretensję do siebie, że przespałem tę akcję. Na wietrznym etapie trudno było doścignąć ucieczkę" - skomentował Maciejuk. W Białymstoku startowały 22 narodowe reprezentacje zawodników do lat 23 oraz dodatkowo trzy polskie ekipy. Orlen Wyścig Narodów jest jedną z trzech największych imprez w tej kategorii wiekowej, obok Tour de l'Avenir we Francji oraz Wyścigu Pokoju w Czechach.