Nairo Quintana został potrącony przez samochód podczas treningu kolarskiego, a ból kolana nie pozostawał złudzeń, że konieczna będzie hospitalizacja. Pierwotnie wieści ze szpitala wcale nie były optymistyczne. Mówiło się bowiem o niezbędnej operacji kolana. Parę dni później okazało się jednak, że zabieg jest zbędny, obyło się bez złamań, zaś w kolanie pojawił się stan zapalny. Quintana miał pauzować przez dwa tygodnie, ale na trening wrócił już w minioną sobotę. Każdy dzień przerwy ma ogromne znaczenie, biorąc pod uwagę ambitne plany kolarza grupy Movistar. Powrót Kolumbijczyka na trasy zaplanowano na początek sierpnia. Wówczas wystąpi on podczas Tour de l'Ain. Kolejnymi przystankami w planie startowym mają być: Criterium du Dauphine oraz Tour de France. 30-latek przed rokiem wygrywał etapy podczas Tour de France oraz Vuelta a Espana. AB