Czterokrotny mistrz świata w kolarstwie przełajowym od maja zmaga się z bólem pleców, który pojawił się po starcie w Pucharze Świata w kolarstwie górskim w Albstadt. Jego problemy wzmogły się na skutek upadku podczas igrzysk olimpijskich w Tokio na trasie wyścigu przełajowego. "Jego stan powoli się poprawia, ale zawody w Val di Sole są za wcześnie, aby mógł w nich startować" - napisano w komunikacie grupy Alpecin-Fenix. 26-letni kolarz Alpecin-Fenix ma teraz w dalszych planach Benelux Tour (30 sierpnia - 5 września), szosowe mistrzostwa świata (26 września) i Paryż-Roubaix (3 października). "Może konieczna będzie jednak dłuższa przerwa, taka, aby zimą wrócić na trasy wyścigów przełajowych. Start w Beneluksie tylko po to, aby trzech dniach przekonać się, że nie wrócił do zdrowia, nie ma sensu" - dodał ojciec zawodnika i jego trener Adrie van der Poel.