Egan Bernal jeszcze niedawno odniósł jeden z większych sukcesów w swojej sportowej karierze. Kolumbijski kolarz szosowy zwyciężył w prestiżowym Giro d’Italia, będąc tym samym najlepszym również w klasyfikacji młodzieżowej. W środę Kolumbijczyk doświadczył dużego zaszczytu, spotykając się w Watykanie z papieżem Franciszkiem. Jak powiedział, "to najpiękniejsze doświadczenie w życiu - nawet niż wygranie Giro i Tour". 24-latek bardzo przeżył spotkanie ze zwierzchnikiem kościoła katolickiego, ponieważ pochodzi z katolickiej rodziny. Bernal na spotkanie z papieżem przygotował różową koszulkę kolarską z Giro d’Italia, na której zamieścił swój autograf. Wśród prezentów znalazł się także rower Pinarello, który został pomalowany w barwach argentyńskiej flagi. Sprzęt został ofiarowany jako "prezent od wszystkich Kolumbijczyków". Stresujące doświadczenie Egana Bernala "Nie spodziewałem się, że jego obecność będzie taka. To był niesamowity moment" - powiedział kolarz agencji informacyjnej EFE. "To było tysiąc razy bardziej stresujące niż Tour. Nie wiedziałem, co mu powiedzieć. Przygotowałem kilka słów, ale byłem bardzo zdenerwowany, chociaż kiedy zaczęliśmy rozmawiać, stało się to łatwiejsze" - dodała Egan Bernal. Kolarzowi towarzyszyła jego dziewczyna María Fernanda Motas oraz ambasador Kolumbii w Stolicy Apostolskiej - Jorge Mario Eastman. Komentujemy każdy mecz Euro na żywo - Posłuchaj naszych relacji! AB