Wtorkowy, 172-kilometrowy etap był stosunkowo mało wymagający, lecz języczkiem u wagi była lekko wznosząca się końcówka, która otwierała pole do popisu najbardziej wytrzymałym spośród sprinterów. Finałową rywalizację poprzedziła akcja ucieczki, którą uformowało tego dnia tylko dwóch zawodników: Omer Goldstein (Israel Start-Up Nation) i Loic Vliegen (Intermarche - Wanty). Została ona jednak stosunkowo szybko dogoniona. Wszystko rozstrzygnęło się na ostatnich kilometrach. Najmocniejszy okazał się Sonny Colbrelli (Bahrain Victorious), który wyprzedził Aleksa Aranburu (Astana) i Brandona McNulty'ego (UAE Team Emirates). Liderem klasyfikacji generalnej pozostaje Lukas Poestlberger (BORA-hansgrohe).TC