Wyścig rozegrany został w okolicach Wysokiego, a kolarze mieli do pokonania łącznie 149 kilometrów, w tym osiem 17 kilometrowych pętli w okolicach miejscowości Kulesze Kościelne. Przez wiele kilometrów 100-osobowy peleton jechał razem, a wszystkie próby akcji, podejmowane z reguły na jedynym na trasie dość długim podjeździe, nie przynosiły powodzenia. Jedyna dająca szanse na sukces ucieczka zawiązała się na kilkanaście kilometrów przed metą, tuż przed wjazdem na 3-kilometrową rundę finałową prowadzącą ulicami miasta. Do przodu ruszyli dwaj polscy kolarze - Piotr Brożyna (Voster ATS) i Jakub Kaczmarek (Mazowsze Serce Polski). Przewaga tej dwójki była jednak niewielka najwyżej, kilkudziesięciosekundowa a bardzo mocno pracujący peleton ostatecznie doścignął ją na niespełna trzy kilometry przed metą. O zwycięstwie przesądził finisz z dużej grupy, który najlepiej rozegrał 21-letni Niemiec Felix Gross. Specjalizujący się w wyścigach torowych zawodnik, medalista mistrzostw Europy na 4 km, potwierdził swe kwalifikacje sprinterskie, choć musiał stoczyć zacięty pojedynek z innym młodzieżowcem - Estończykiem Pajurem. Tydzień spędzony w Polsce była dla Grossa wyjątkowo udany. Wygrał bowiem dwa etapy wyścigu Dookoła Mazowsza i zajął czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. W niedzielę zakończył występy w polskich imprezach trzecim zwycięstwem. Puchar MON to najstarszy polski wyścig jednodniowy, mający już blisko 60-letnią tradycję. Przez wiele lat odbywał się w centrum Warszawy, w okolicach stadionu Legii i nosił nazwę Kryterium MON. Z czasem organizatorzy musieli jednak zrezygnować z tradycyjnej lokalizacji w centrum stolicy i już po raz czwarty impreza gościła na Podlasiu. Wyniki 59. Pucharu MON: 1. Felix Gross (Niemcy) 3:03.38 (przeciętna 48,7 km/godz) 2. Markus Pajur (Estonia/Tartu2024) 3. Stanisław Aniołkowski (CCC Development) 4. Leon Rohde (Niemcy) 5. Paweł Franczak (Voster ATS) 6. Bartosz Rudyk (Wibatech-Merx) wszyscy ten sam czas sab/ co/