Alaphilippe brał udział w jednej z nich. Do pierwszej doszło 45 kilometrów przed metą. Wtedy Tony Martin (Jumbo-Visma) wpadł na fatalnie zachowującego się kibica, który zamiast uważać na jadący peleton, to starał się pokazać trzymany przez sobie kartonowy napis do kamer. Martin, jadący w czołówce, nie miał miał po prostu miejsca, zahaczył o napis i upadł, powodując przewrócenie się kolejnych zawodników. Ponieważ kraksa zdarzyła się na początku peletonu, to w efekcie domina wielu zawodników się po prostu przewróciło. Wśród nich była prawie cała grupa Jumbo-Visma ze Słoweńcem Primožem Rogličem i Belgiem Woutem van Aertem na czele.Zawodnicy, którzy pozostali na rowerach nie wykorzystali oczywiście sytuacji i jechali spokojnie, aby poszkodowani, gdy już wrócą na rowery, albo dostaną nowe, mogli spokojnie dołączyć. Niestety, nie wszyscy byli zdolni do dalszej jazdy. Z powodu obrażeń z wyścigu wycofał się Niemiec Jasha Sütterlin (DSM).Do następnej kraksy doszło około 7,5 kilometra przed metą. Tym razem jeden z kolarzy upadł i pociągnął za sobą innych. Działo się to w połowie czołowej grupy. Jednym z najbardziej poszkodowanych był Brytyjczyk Chris Froome (Israel Start-Up Nation), były zwycięzca Tour de France.Na trzy kilometry przed metą zaczął się finałowy podjazd pod "Wilcze Doły". Ponad dwa kilometry przed metą zaatakował Alaphilippe. Francuz nie dał się dogonić i wyprzedził resztę czołówki o osiem sekund, którą przyprowadził Australijczyk Michael Matthews (BikeExchange). W grupie tej byli dwaj słoweńscy faworyci wyścigu - ubiegłoroczny zwycięzca Tadej Pogačar (UAE) i Roglič (Jumbo-Visma),). Utrzymał się w czołówce tylko jeden z kolarzy ekipy Ineos Grenadiers - Brytyjczyk Geraint Thomas, a pięć sekund za nim finiszował kolejny - Ekwadorczyk Richard Carapaz. Większe straty ponieśli Australijczyk Richie Porte i Brytyjczyk Tao Geoghegan Hart. Druga większa grupa straciła na mecie blisko dwie minuty. Ukończył w niej etap m.in. lider ekipy Movistar - Kolumbijczyk Miguel Angel Lopez. Michał Kwiatkowski (Ineos Grenadiers) zajął 80. miejsce, tracąc 3.30. Dwie minuty za nim ukończył etap Rafał Majka (UAE). Obaj Polacy mają w wyścigu pomagać liderom swoich drużyn. W klasyfikacji generalnej, dzięki bonifikacie, Alaphilippe, który został trzecim Francuzem w koszulce mistrza świata, który został pierwszym liderem TdF, po Georges'u Speicherze (1934) i Bernardzie Hinault (1981), wyprzedza Matthewsa o 12 sekund, a Rogliča o 14. "W końcówce leżałem w kraksie, ale udało się wrócić do walki bez zbędnych nerwów. Musiałem dokończyć pracę na ostatnim podjeździe, rzuciłem wszystkie siły. To dla mnie szczególne zwycięstwo" - podkreślił Alaphilippe, który wjeżdżając na metę, włożył palec do ust, dedykując szósty etapowy triumf w Tour de France nowo narodzonemu dziecku. Wyniki 1. etapu, Brest - Landerneau (197,8 km): 1. Julian Alaphilippe (Francja/Deceuninck-Quick Step) - 4:39.05 2. Michael Matthews (Australia/BikeExchange) strata 8 3. Primož Roglič (Słowenia/Jumbo-Visma) 4. Jack Haig (Australia/Bahrain Victorious) 5. Wilco Kelderman (Holandia/Bora-Hansgrohe) 6. Tadej Pogačar (Słowenia/UAE) 7. David Gaudu (Francja/Groupama-FDJ) 8. Sergio Higuita (Kolumbia/EF Education-Nippo) 9. Bauke Mollema (Holandia/Trek-Segafredo) 10. Geraint Thomas (Wielka Brytania/Ineos Grenadiers) ten sam czas ... 80. Michał Kwiatkowski (Polska/Ineos Grenadiers) 3.30 97. Rafał Majka (Polska/UAE) 5.33 Klasyfikacja generalna: 1. Julian Alaphilippe (Francja/Deceuninck-Quick Step) - 4:38.55 2. Michael Matthews (Australia/BikeExchange) strata 12 s 3. Primož Roglič (Słowenia/Jumbo-Visma) 14 4. Jack Haig (Australia/Bahrain Victorious) 18 5. Wilco Kelderman (Holandia/Bora-Hansgrohe) 6. Tadej Pogačar (Słowenia/UAE) 7. David Gaudu (Francja/Groupama-FDJ) 8. Sergio Higuita (Kolumbia/EF Education-Nippo) 9. Bauke Mollema (Holandia/Trek-Segafredo) 10. Geraint Thomas (Wielka Brytania/Ineos Grenadiers) ten sam czas ... 80. Michał Kwiatkowski (Polska/Ineos Grenadiers) 3.40 97. Rafał Majka (Polska/UAE) 5.43 Pawo