Liderem jest Amerykanin Alex Howes. Wtorkowy etap z Aspen do Mt. Crested Butte liczył 169 kilometrów, na trasie były trzy górskie premie, a dodatkowym utrudnieniem był padający deszcz. Po samotnej ucieczce zwyciężył Carpenter (Hincapie Sportswear Development), który wyprzedził o siedem sekund rodaków: Howesa (Garmin-Sharp) i Tejaya Van Garderena (BMC). Huzarski (Team NetApp Endura) uplasował się na 12. pozycji, a tuż za nim linię mety przejechał Majka (Tinkoff-Saxo), zwycięzca dwóch etapów tegorocznego Tour de France. Polacy stracili, odpowiednio, 25 i 27 s. W klasyfikacji generalnej Howes wyprzedza o 11 s Belga Bena Hermansa (BMC) i o 12 Van Garderena. Huzarski zajmuje 11. miejsce - 30 s straty, Majka, najlepszy góral "Wielkiej Pętli", jest 13. - 32 s, zaś Paweł Poljański (Tinkoff-Saxo) - 32., tracąc 2.31.