Pierwsza sankcja jest symboliczna, ponieważ 35-letni Hoste w ubiegłym roku zakończył już karierę. Sprawa ma charakter precedensowy nie tylko ze względu na rekordowo wysoką grzywnę. Kolarz z Kortrijk jest bowiem pierwszym Belgiem ukaranym za doping nie na podstawie pozytywnego wyniku testu antydopingowego, ale z powodu wykrytych w oparciu o jego paszport biologiczny zmienionych wartości w krwi, wskazujących na to, że mógł stosować niedozwolone środki. Na podjęcie procedury dyscyplinarnej przeciwko Hostemu nalegała Międzynarodowa Unia Kolarska, przesyłając w styczniu belgijskiej federacji dossier zawodnika. "W moim własnym interesie nie chcę komentować decyzji federacji. Mam całkowite zaufanie do mojego adwokata" - powiedział belgijskim mediom Hoste, trzykrotny mistrz kraju w jeździe indywidualnej na czas i zwycięzca wyścigu Trzy Dni La Panne w 2006 roku.