Roglić przypieczętował sukces wygrywając ostatni, 21. etap - jazdę indywidualną na czas z Padron do Santiago de Compostela (33,8 km). W tegorocznej edycji łącznie triumfował na czterech odcinkach. W niedzielę na 33-kilometrowej trasie Roglić wyprzedził o 14 sekund Duńczyka Magnusa Corta (EF Education-Nippo) oraz o 52 sekundy Holendra Thymena Arensmana (Team DSM). W klasyfikacji punktowej triumfował Holender Fabio Jakobsen (Deceuninck-Quick Step), który powrócił do formy po koszmarnym wypadku w ubiegłorocznym Tour de Pologne, w górskiej - Australijczyk Michael Storer (Team DSM), a w młodzieżowej - Szwajcar Gino Maeder z grupy Bahrain Victorious, najlepszej drużyny wyścigu. Polscy kibice zapamiętają 76. edycję Vuelty ze zwycięstwa etapowego Rafała Majki (UAE Team Emirates) na 15. odcinku z metą w El Barraco, po znakomitej indywidualnej akcji. Sześć tygodni po igrzyskach olimpijskich w Tokio, gdzie zdobył złoty medal w jeździe indywidualnej na czas, Roglić zdominował Vueltę, osiągając w klasyfikacji generalnej przewagę 4.42 nad Masem. To największa różnica między pierwszym a drugim zawodnikiem od 24 lat (w 1997 roku Szwajcar Alex Zuelle wyprzedził Hiszpana Fernando Escartina o 5.07). Ubiegłoroczną edycję wygrał z Ekwadorczykiem Richardem Carapazem tylko o 24 sekundy. Przed startem czasówki praktycznie wszystko było jasne, różnice w czołówce ogromne, ale mimo to Słoweniec nie odpuścił i na ostatnich metrach przed słynną katedrą Świętego Jakuba wyprzedził startującego dwie minuty przed nim Masa. Po chwili był już na podium z kolegami z drużyny Jumbo-Visma i założył koszulkę z napisem "Trioglic", świętując trzeci z rzędu triumf. Przed nim tej sztuki dokonał tylko Szwajcar Tony Rominger (1992-1994). Jako jedyny cztery zwycięstwa ma w dorobku Hiszpan Roberto Heras: w 2000, 2003, 2004 i 2005 roku, ale o ten ostatni musiał stoczyć sądową batalię. - To niesamowite, to szaleństwo. Czasem wygrywasz wiele razy, a czasem nic nie wychodzi. Ale tak długo, jak wygrywasz, to jest piękne - powiedział Roglic, były skoczek narciarski. Roglić założył czerwony trykot lidera już po pierwszym etapie, jeździe na czas w Burgos. Łącznie przejechał w nim 11 etapów. Oprócz dwóch czasówek wygrał dwa górskie odcinki - w Lagos de Covadonga i na Altu d'El Gamoniteiru. W niedzielę zakończył karierę Włoch Fabio Aru. Pochodzący z Sardynii 31-letni kolarz wygrał Vueltę w 2015 roku, a rok wcześniej triumfował w Hiszpanii na dwóch etapach. Łącznie odniósł dziewięć zwycięstw, wszystkie w wyścigach najwyższej rangi (m.in. etapy Tour de France i Giro d'Italia) oraz w mistrzostwach Włoch, ale od ostatniego sukcesu minęły cztery lata.