Dyrektor sportowy CCC Team Piotr Wadecki zapowiada aktywną jazdę zespołu oraz nastawienie na walkę na etapie jazdy na czas oraz w górach. - Jedziemy na ten wyścig z mocnym, siedmioosobowym składem, ze zmotywowanymi kolarzami, którzy są w stanie powalczyć na różnego rodzaju etapach - górskich, pofałdowanych i w czasówkach. Kamil Gradek i Gijs Van Hoecke pokazali w tym sezonie, że stać ich na bardzo dobry wynik w jeździe indywidualnej, a Amaro Antunes i Riccardo Zoidl powinni być w czołówce, gdy wyścig wjedzie w góry. Natomiast Łukasz Owsian, Laurens ten Dam oraz nasz stażysta, który zadebiutuje w barwach CCC Team, George Zimmermann będę jeździć agresywnie i ochraniać liderów. Nie mamy w składzie typowego sprintera, ale wierzymy, że stać nas na dobry wynik w jeździe na czas oraz w klasyfikacji generalnej - tłumaczy Piotr Wadecki. Dla Amaro Antunesa, Tour de Slovaquie będzie powrotem do ścigania po Tour de Pologne i portugalski góral z chęcią sprawdzi się na słowackich podjazdach. - Nie ścigałem się w ostatnim czasie, więc nie jestem pewien w jakiej dokładnie jestem formie i jak zareagują moje nogi na tempo wyścigowe. Wykorzystam zatem ten start, by zobaczyć w jakiej jestem dyspozycji i jeśli nogi będą tak mocne, jak się spodziewam, to powinienem być w grze w górskim terenie. W programie wyścigu jest kilka wymagających podjazdów, które powinny mi odpowiadać i zobaczymy, jak wszystko się ułoży. Jestem podekscytowany powrotem do ścigania i dam z siebie wszystko, by wywalczyć dobry wynik - tłumaczy Antunes. Zoidl, który w sierpniu rywalizował w Clásica Ciclista San Sebastián i Deutschland Tour, spodziewa się agresywnego ścigania na Słowacji. - Myślę, że moja forma jest dobra i z chęcią przetestuję nogi w tym wyścigu. Jeśli popatrzy się na profile etapów, to na papierze wynika z nich, że praktycznie codziennie może dojść do sprintu. Spodziewam się zatem agresywnego ścigania na górskim etapie, gdyż jego pierwsza część jest najtrudniejsza. Jako drużyna, musimy być aktywni i szukać różnych możliwości, by rozerwać stawkę, gdyż nie mamy w składzie na tę imprezę typowego sprintera. Jedziemy na Słowację z grupą silnych kolarzy, dobrych górali i najlepszym rozwiązaniem dla nas, by przywieźć stamtąd dobry wynik, jest agresywna jazda - powiedział. Tour de Slovaquie (18-21 września): Skład: Amaro Antunes, Kamil Gradek, Łukasz Owsian, Laurens ten Dam, Gijs Van Hoecke, George Zimmermann, Riccardo Zoidl Dyrektorzy sportowi: Piotr Wadecki, Fabio Baldato