Polak uczestniczył w zakończonej powodzeniem uciecze, zapoczątkowanej około 60. kilometra w której, oprócz niego, brali udział Francuz Pierre Roland (Europcar) i Belg Bart de Clerq (Lotto-Soudal). Trójka kolarzy miała już nawet 14 minut przewagi i spokojnie dojechała do mety. Na finiszu zaatakował de Clerq, ale Paterski dogonił go na ostatnich 200 metrach, zostając zwycięzcą etapu. Polak wyprzedził Rollanda, który miał taki sam czas i de Clerqa o dwie sekundy. Peleton przyjechał ze stratą dwóch minut i 40 sekund za zwycięzcą, a przyprowadził go Belg Tosh van der Sande (Lotto-Soudal). Paterski został liderem klasyfikacji generalnej, ale także punktowej i górskiej. - Spełniło się jedno z moich największych marzeń. Przez cały dzień nogi bardzo dobrze pracowały, ale na ostatnich 10 kilometrach łapały mnie skurcze. Czułem się odwodniony, jednak nie tylko ja, bo podobnie czuli się moi koledzy z ucieczki, o czym powiedzieli mi później w rozmowie po etapie. W końcówce starałem się po prostu "kręcić", bez zbyt mocnego naciskania na pedały. Pomogło. W samej końcówce musiałem zapomnieć o bólu i skupić się tylko na sprincie. Muszę wykorzystywać dni, w których czuję się mocny. Dziś wykorzystałem - podkreślił urodzony w Krotoszynie 28-letni kolarz. Podtrzymał dobrą formę. Dzień wcześniej brał udział klasyku Mediolan-San Remo. Był najlepszym z Polaków, zajmując 22. pozycję. Jak dodał, udział w tym wyścigu nie odbił się na jego formie. - Przez trzy tygodnie po Ruta del Sol dobrze się zregenerowałem, zrobiłem sobie nawet tygodniową przerwę od roweru. Odpocząłem fizycznie i psychicznie. To zaprocentowało - ocenił. Po raz pierwszy polska grupa zawodowa odniosła zwycięstwo etapowe w wyścigu zaliczanym do World Touru. Paterski również po raz pierwszy w karierze wygrał etap w zmaganiach tej rangi. Udało mu się to jako piątemu Polakowi w historii. Wcześniej taki sukces zanotowali: Sylwester Szmyd, Przemysław Niemiec, Michał Kwiatkowski i Rafał Majka. - Mamy teraz koszulkę lidera i będziemy próbować ją utrzymać najdłużej jak się tylko da. Możliwości mamy kilka, bo mamy także prowadzenie w klasyfikacji górskiej i punktowej, ale konkretną strategię ustalimy w kolejnych dniach - zaznaczył Paterski. Dotychczas jego największym sukcesem było zwycięstwo w wyścigu Dookoła Norwegii w ubiegłym roku. W Katalonii bierze udział wielu zawodników światowej czołówki, m.in. Chris Froome (Sky) i Alberto Contador (Tinkoff-Saxo). Brytyjczyk zajął w poniedziałek 11. miejsce, a Hiszpan był 25. Poza Paterskim w wyścigu bierze jeszcze udział pięciu Polaków: Rafał Majka (Tinkoff-Saxo), Przemysław Niemiec (Lampre-Merida) oraz Adrian Honkisz, Marek Rutkiewicz i Sylwester Szmyd (wszyscy CCC Sprandi Polkowice). Żaden z nich nie znalazł się w poniedziałek w czołowej "15". We wtorek etap Mataro-Olot o długości niespełna 192 kilometrów. Rywalizacja zakończy się w przyszłą niedzielę w Barcelonie. Wyniki 1. etapu: 1. Maciej Paterski (Polska/CCC Sprandi Polkowice) 4:33.41 2. Pierre Rolland (Francja/Europcar) ten sam czas 3. Bart de Clercq (Belgia/Lotto Soudal) strata 2 s 4. Tosh van der Sande (Belgia/Lotto Soudal) 2.40 5. Julian Alaphilippe (Francja/Etixx - Quick Step) 6. Paolo Tiralongo (Włochy/Astana) ten sam czas ... 48. Przemysław Niemiec (Polska/Lampre-Merida) 52. Adrian Honkisz (Polska/CCC Sprandi Polkowice) 79. Marek Rutkiewicz (Polska/CCC Sprandi Polkowice) 85. Sylwester Szmyd (Polska/CCC Sprandi Polkowice) 90. Rafał Majka (Polska/Tinkoff-Saxo) wszyscy ten sam czas Klasyfikacja generalna po 1. etapie: 1. Maciej Paterski (Polska/CCC Sprandi Polkowice) 4:33.41 2. Pierre Rolland (Francja/Europcar) strata 4 s 3. Bart de Clercq (Belgia/Lotto Soudal) 8 4. Wout Poels (Holandia/Sky) 2.47 5. Nicolas Roche (Irlandia/Sky) 2.48 6. Chris Froome (W. Brytania/Sky) 2.49 ... 51. Przemysław Niemiec (Polska/Lampre-Merida) 2.50 55. Adrian Honkisz (Polska/CCC Sprandi Polkowice) 80. Marek Rutkiewicz (Polska/CCC Sprandi Polkowice) 86. Sylwester Szmyd (Polska/CCC Sprandi Polkowice) 91. Rafał Majka (Polska/Tinkoff-Saxo) wszyscy ten sam czas