Wtorkowy etap, prowadzący z Eleny do Burgas miał 195 km, ale nie przyniósł większych zmian. Aktywni na trasie byli podopieczni Dariusza Banaszka, jednak ich akcje na przyniosły powodzenia. - Uciekaliśmy przez cały etap, ale nic z tego nie wyszło. Przed nami jeszcze dwa bardzo trudne etapy i nadal będziemy próbować - przekazał z Burgas dyrektor sportowy BDC MarcPol. Na ostatnich metrach zaatakował samotnie Georgijew, który przyjechał na metę pięć sekund przed finiszującą grupą, w której najszybsi byli Ukraińcy z Kolss Cycling - Michajło Kononienko i Ołeksandr Kwaczuk. Na piątym miejscu ukończył etap Marcin Sapa (BDC MarcPol). W czołowej grupie dojechał także Kirpsza i po czterech etapach jest na trzeciej pozycji w klasyfikacji. Prowadzi di Gregorio, przed Bułgarem Spasem Giurowem. Ci dwaj zawodnicy uzyskali w poniedziałek, na mecie trzeciego etapu, przewagę dwóch minut nad peletonem i we wtorek nie pozwolili rywalom na jej zmniejszenie. W środę piąty etap, z Burgas do Triawny (205 km), najdłuższy w całej imprezie. W 63. wyścigu Dookoła Bułgarii uczestniczy ponad 130 kolarzy z 19 drużyn. Jedyną polską ekipą jest BDC MarcPol. Trasa podzielona jest na sześć etapów. Zakończenie imprezy w czwartek. Ubiegłoroczną edycję wygrał Kazach Marat Ajazbajew z kontynentalnego zespołu Astana, drugi był Sapa, a szósty Robert Radosz (obaj BDC MarcPol).