Powodem rezygnacji 23-letniego zawodnik jest - jak sam oświadczył - ból pleców. W opinii przedstawicieli zespołu Kolumbijczyk, który w tym sezonie wystąpił już w dwóch wyścigach, nie chciał ryzykować poważniejszej kontuzji, która mogłaby go wyeliminować z startu w tegorocznej edycji TdF. Bernal, kolega z ekipy m.in. Michała Kwiatkowskiego, jest jednym z głównych kandydatów do zwycięstwa w tej imprezie, a start w Criterium du Dauphine traktował jedynie treningowo. W sobotę, na 29. kilometrze czwartego etapu, doszło do groźnej kraksy. Przy zjeździe z przełęczy Col de Plan Bois upadło kilku kolarzy, dwóch doznało obrażeń i zostali wycofani. Nie jadą już dalej plasujący się po trzech etapach na trzeciej pozycji Niemiec Emanuel Buchmann (Bora) oraz Holender Steven Kruijswijk (Jumbo). Criterium du Dauphine, impreza przesunięta z czerwca z powodu pandemii i skrócona z siedmiu do pięciu etapów, ma najwyższą kategorię World Tour i jest próbą generalną przed Tour de France, który rozpocznie się 29 sierpnia w Nicei.