Komisja Dyscyplinarna Międzynarodowej Unii Kolarskiej stwierdziła, że ekipa Cynisca Cycling próbował ominąć przepisy, które wymagały, aby w lipcu 2023 roku w jednodniowym wyścigu Argenta Classic - 2 Districtenpijl Ekeren-Deurne w Belgii wystartowało po pięć zawodniczek z każdej drużyny. "Chociaż tylko cztery kolarki było obecne na miejscu i mogły rozpocząć zawody, kilka członkiń zespołu wzięło udział w nieuczciwym procederze (...). Próbowano oszukać Komisję Sędziowską, aby uwierzyła, iż piąta zawodniczka również jest obecna i może wziąć udział w wyścigu" - stwierdziła UCI w oświadczeniu. Jak podkreślono, dyrektor sportowy zespołu Danny van Haute poinstruował zawodniczki: Annę Hicks, Carę O'Neil, Katherine Sarkisov i Claire Windsor, aby kłamały na temat miejsca pobytu piątej koleżanki z drużyny. Po początkowym stwierdzeniu przez zespół, że piąta zawodniczka jest "obecna, ale chora", przekazano ekipie, że nie może wziąć udziału w zawodach, jeśli piąta kolarka nie zarejestruje się i nie będzie gotowa do startu. Kolarstwo. Cynisca Cycling ma prawo odwołać się do CAS-u "Pan van Haute poinstruował mechanik zespołu, Moirę Barrett, aby założyła strój kolarski i maseczkę na twarz, stawiła się na starcie i podpisała listę startową jako piąta zawodniczka zespołu" - przekazano w oświadczeniu UCI. Van Haute został zawieszony ze wszelkiej działalności kolarskiej do 31 grudnia 2025 r. oraz ukarany grzywną. Na cztery zawodniczki nałożono sankcje w postaci nagany. Barrett otrzymała zakaz działalności do 1 września 2024 roku, a zespół został ukarany grzywną i zawieszony na kolejne zawody w międzynarodowym kalendarzu UCI. Van Haute i Barrett nie figurują już na liście pracowników Cynisca Cycling na ich stronie internetowej. Cynisca Cycling ma prawo odwołać się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS).