Co pewien czas do mediów przebijają się kolejne przypadki niesfornych kibiców, którzy przeszkadzają w wyścigach kolarskich, doprowadzając do niebezpiecznych zdarzeń. Tym razem do podobnej sytuacji doszło podczas ostatniego etapu wyścigu La Route d’Occitanie we Francji. Czytaj też: Medalista mistrzostw świata wykluczony z Tour de France Na metę po zaciętej walce jako pierwszy wpadł Niccolo Bonifazio. Koncentracja kolarza grupy Total Energies chwilę później została wystawiona na próbę. Wszystko przez kibiców, którzy znaleźli się na drodze kolarzy. Dziecko wpadło pod koła kolarza Dopingujący obserwatorzy finiszu stali tuż przed drogą przejazdu kolarzy. Bonifazio próbował ich ostrzegać, ale nieskutecznie, bo nagle na drogę niespodziewanie wybiegło dziecko. Chłopca przed zderzeniem z zawodnikiem uratował tylko refleks kolarza. Ten z kolei nie ukrywał złości z zachowania nieodpowiedzialnych kibiców. Postanowił zawrócić i upomnień opiekuna chłopca, który nie dopilnował go we właściwy sposób.