Brytyjczyk Mark Cavendish (Omega Pharma-Quick Step) wygrał w Marsylii, po finiszu z peletonu, piąty etap wyścigu kolarskiego Tour de France, odnosząc 24. zwycięstwo w tej imprezie. Żółtą koszulkę lidera zachował Australijczyk Simon Gerrans (Orica-GreenEdge).
Biały trykot najlepszego młodzieżowca utrzymał kolega Cavendisha z ekipy Michał Kwiatkowski. 23-letni Polak, debiutujący w Wielkiej Pętli, jest wciąż czwarty w klasyfikacji generalnej, ze stratą sekundy do Gerransa.
Długi i pagórkowaty etap z Cagnes-sur-Mer do Marsylii (228,5 km) był okazją do pokazania się dla kolarzy z dalszego planu. Już na pierwszych kilometrach zaatakowało sześciu zawodników i szybko uzyskało 12.45 min. przewagi. Peleton kontrolował jednak sytuację i ostatniego z uciekających, młodzieżowego mistrza świata Aleksieja Łucenkę z Kazachstanu, doścignął cztery kilometry przed metą.
Na ostatnich kilometrach na czołową pozycję w peletonie wielokrotnie wyjeżdżał Kwiatkowski, włączając się do "pociągu" Omegi, torującego drogę do zwycięstwa Cavendishowi. Ostatni z pomocników Gert Steegmans rozprowadził Brytyjczyka na doskonałej pozycji, a znakomity sprinter nie dał żadnych szans rywalom. Cavendish wyprzedził Norwega Edvalda Boassona Hagena oraz Słowaka Petera Sagana.
Po etapie kolarze Omegi, tak pechowo pokonani dzień wcześniej w jeździe na czas przez australijską ekipę Orica, zebrali się w kółko i serdecznie wyściskali, winszując koledze sukcesu. Cavendish wygrał w Tour de France już po raz 24., co daje mu czwarte miejsce na liście wszech czasów. W tegorocznej Wielkiej Pętli startuje w koszulce mistrza Wielkiej Brytanii. Przed rokiem jechał w tęczowej - mistrza świata.
"Szczerze mówiąc to nie był trudny finisz. Nie miałem nic więcej do roboty, jak utrzymać się na kole kolegów, którzy wykonali wspaniałą robotę. Musiałem być cierpliwy, a finiszowałem tylko przez 150 metrów. Nie jestem jeszcze w stuprocentowej formie, ale zwycięstwo wreszcie przyszło, a morale jest wspaniałe" - powiedział kolarz z wyspy Man.
W czwartek Cavendish będzie miał okazję do powtórki. Szósty, płaski etap poprowadzi z Aix-en-Provence do Montpellier (176 km).
1. Mark Cavendish (Wielka Brytania/Omega Pharma-Quick-Step) - 5:31.51
2. Edvald Boasson Hagen (Norwegia/Sky)
3. Peter Sagan (Słowacja/Cannondale)
4. Andre Greipel (Niemcy/Lotto Belisol)
5. Roberto Ferrari (Włochy/Lampre-Merida)
6. Alexander Kristoff (Norwegia/Katiusza)
7. Juan Lobato (Hiszpania/Euskaltel Euskadi)
8. Ramunas Navardauskas (Litwa/Garmin-Sharp)
9. Cyril Lemoine (Francja/Sojasun)
10. Jose Joaquin Rojas (Hiszpania/Movistar)
...
29. Michał Kwiatkowski (Polska/Omega Pharma-Quick-Step)
41. Maciej Bodnar (Polska/Cannondale)
66. Przemysław Niemiec (Polska/Lampre-Merida) wszyscy ten sam czas
1. Simon Gerrans (Australia/Orica-GreenEdge) - 12:47:24
2. Daryl Impey (RPA/Orica-GreenEdge)
3. Michael Albasini (Szwajcaria/Orica-GreenEdge) ten sam czas
4. Michał Kwiatkowski (Polska/Omega Pharma-Quick-Step) strata 1 s
5. Sylvain Chavanel (Francja/Omega Pharma-Quick-Step) ten sam czas
6. Edvald Boasson Hagen (Norwegia/Sky) 3
7. Chris Froome (Wielka Brytania/Sky)
8. Richie Porte (Australia/Sky) ten sam czas
9. Nicholas Roche (Irlandia/Saxo-Tinkoff) 9
10. Roman Kreuziger (Czechy/Saxo-Tinkoff) ten sam czas
...
24. Przemysław Niemiec (Polska/Lampre-Merida) 25
124. Maciej Bodnar (Polska/Cannondale) 18.54
34 - Eddy Merckx (Belgia), w latach 1969-1975
28 - Bernard Hinault (Francja), 1978-1986
25 - Andre Leducq (Francja), 1927-1938
24 - Mark Cavendish (Wielka Brytania), 2008-2013
22 - Andre Darrigade (Francja), 1953-1964
20 - Nicolas Frantz (Luksemburg), 1924-1929
19 - Francois Faber (Luksemburg), 1908-1914