32-letni kolarz, mający w dorobku medale mistrzostw świata na torze, wyprzedził Konrada Dąbkowskiego (ActiveJet) i Ukraińca Wasyla Małyniwskiego (Kolss BDC). Cała trójka, podobnie jak około 40 innych kolarzy z pierwszej grupy, sklasyfikowana została w jednakowym czasie. Rozgrywany na 26-kilometrowej pętli wokół Raciąża wyścig przebiegał pod znakiem licznych ataków i prób ucieczek. Tuż po starcie na czele znalazła się siódemka kolarzy z późniejszym zwycięzcą i bardzo aktywnym Łukaszem Bodnarem z teamu ActiveJet. Ta grupa, stopniowo topniejąc, prowadziła przez kilkadziesiąt kilometrów. Porywisty wiatr utrudniał zadanie prowadzącym, ale Bodnar długo się nie poddawał i został doścignięty dopiero na początku ostatniej rundy. Kilka kilometrów przed metą próbował jeszcze atakować Kamil Gradek, ale peleton był mocno rozpędzony i wyścig zakończył się finiszem z grupy. Jeszcze kilkadziesiąt metrów przed metą na czele jechał Dąbkowski, ale doświadczony Kankovsky zdołał wcisnąć koło pomiędzy kolarza ActiveJet i barierki ogradzające trasę i to on pierwszy przeciął linię finiszu. Wyścig, podobnie jak piątkowy Memoriał Andrzeja Trochanowskiego, miał kategorię 1.2. UCI (Międzynarodowej Unii Kolarskiej), a czołowi zawodnicy, poza pucharami i nagrodami finansowymi, walczyli o punkty w rankingu europejskim. Roman Siemiński, patron imprezy, był zasłużonym zawodnikiem i działaczem kolarskim. Karierę rozpoczynał jeszcze przed wojną. Czasy okupacji przeżył jako rikszarz, a po wojnie powrócił do sportu. W 1948 roku był drugi w pierwszej edycji Wyścigu Pokoju, a to osiągnięcie poprawił dopiero legendarny Stanisław Królak. Siemiński przez 50 lat pracował w sekcji kolarskiej Legii Warszawa, w której jeździli najlepsi polscy kolarze. Wyniki 16. Memoriału Romana Siemińskiego (160 km): 1. Alois Kankovsky (Czechy/Whirpool-Author) 3:41.54 2. Konrad Dąbkowski (ActiveJet) 3. Wasyl Małyniwski (Ukraina/Kolss BDC) 4. Mateusz Nowak (Domin Sport) 5. Adrian Banaszek (Kolss BDC) 6. Sylwester Janiszewski (Wibatech Fuji Żory) wszyscy ten sam czas