Rosyjski zespół prowadzony przez byłego szkoleniowca krakowskiej Wisły, Dana Petrescu pierwsze 45. minut rozstrzygnął na swoją korzyść. Na przerwę rywale bydgoszczan schodzili z prowadzeniem 2-0 po bramkach Christiana Noboa w 11. minucie oraz Kevina Kuranyia w 21. Zawisza zdecydowanie lepiej rozpoczął drugą część gry. Już dwie minuty po przerwie bramkę zdobył Andre Micael, jednak było to jedyne trafienie dla bydgoskiego zespołu. Podopieczni trenera Tarasiewicza w Andaluzji rozegrali łącznie pięć spotkań. Zanotowali trzy porażki, jeden remis i jedną wysoką wygraną 6-1 z łotewskim FK Jurmala. Beniaminek piłkarskiej Ekstraklasy do rywalizacji ligowej wróci 15 lutego. Pierwszym przeciwnikiem w wyjazdowym meczu o punkty w tym roku będzie Cracovia.Zawisza Bydgoszcz: Wojciech Kaczmarek - Igor Lewczuk, Andre Micael (82. Łukasz Skrzyński), Łukasz Skrzyński (46. Paweł Strąk), Sebastian Ziajka (46. Piotr Petasz) - Jakub Wójcicki, Kamil Drygas, Hermes (46. Paweł Wojciechowski), Sebastian Dudek, Luis Carlos - Vahan Gevorgyan (46. Bernardo Vasconcelos).