Podopieczni trenera Ryszarda Tarasiewicza przygotowania rozpoczęli od sprawdzenia swojej poświątecznej wagi. Później przenieśli się na boczne boisko, gdzie szkoleniowiec przeprowadził lekki trening. Zarówno właściciel zespołu jak i sztab szkoleniowy liczą na powrót nowego zawodnika Zawiszy Pawła Wojciechowskiego do wysokiej formy. Borykał się on bowiem w ostatnim czasie z urazem kolana. Najdłużej na boisku we wtorek trenował Francuz Herold Goulon, który przez okres świąteczny zmagał się z bólami kręgosłupa. Przez to nie był w stanie wykonać wszystkich zaleceń treningu indywidualnego, więc nadrabiał zaległości. Do zespołu po dyskwalifikacji za korupcję powraca środkowy obrońca Łukasz Nawotczyński. Wszystko wskazuje na to, że drużynę opuści rezerwowy bramkarz Andrzej Witan. Z uwagi na niezagrożoną póki co pozycję Wojciecha Kaczmarka w bramce bydgoskiego zespołu zawodnik sam poprosił o wypożyczenie, by mógł regularnie grać. Niewykluczone, że jego nowym pracodawcą zostanie pierwszoligowa Chojniczanka Chojnice. Pozyskanie Wojciechowskiego to nie jedyne ruchy kadrowe w zespole z ul. Gdańskiej. Już po rundzie jesiennej zarówno właściciel Radosław Osuch, jak i szkoleniowiec podkreślali, że zespołowi potrzeba dwóch lub trzech wzmocnień. Kolejnym ma być lewoskrzydłowy Portugalczyk, który powinien dołączyć do drużyny jak tylko uda się wypełnić wszystkie formalności. Właściciel zespołu nie chciał jednak jeszcze zdradzić jego nazwiska. Pierwszy etap przygotowań podopiecznych trenera Tarasiewicza potrwa do 23 stycznia i odbywać się będzie na własnych obiektach. W tym czasie bydgoszczanie rozegrają trzy spotkania kontrolne z Kaszubią Kościerzyna, Olimpią Elbląg i Wisłą Kraków. Później cała drużyna wyjedzie na obóz do Hiszpanii, gdzie rozegra kolejne sparingi. Rywale nie są jeszcze znani.