25-letni pomocnik jest wychowankiem znanej francuskiej akademii piłkarskiej Clairefontaine. Seniorską karierę rozpoczął od trzyletniego kontraktu (2006-2008) z angielskim zespołem Middlesbrough. Grał także w latach 2010-2012 w Blackburn Rovers. Najwięcej spotkań (37) rozegrał w swoim kraju w klubie FC Le Mans, bramki jednak nie strzelił. Po pozytywnym wyniku wstępnych testów zagrał w pierwszym sparingu Zawiszy z Wisłą Kraków, w którym zaliczył bardzo dobry występ. Potem wyjechał z Polski, mówiono nawet, że jego menedżer znalazł mu inny klub. Jednak wrócił i przyjechał do Bucza, gdzie bydgoszczanie przebywają na obozie przygotowawczym do nowego sezonu. Zagrał z Podbeskidziem Bielsko-Biała i ponownie pokazał się z bardzo dobrej strony. Wysoce pozytywną opinię wystawili piłkarzowi zarówno trener Zawiszy Ryszard Tarasiewicz jak i właściciel klubu Radosław Osuch. Obaj potwierdzili, że wypadł on najlepiej ze wszystkich dotychczas testowanych graczy. To przesądziło o podpisaniu umowy z zawodnikiem, który od nowego sezonu piłkarskiej ekstraklasy zagra w niebiesko-czarnych barwach. Wcześniej z Zawiszą związali się Piotr Kulis (ostatnio Arka Gdynia), Sebastian Dudek (Widzew Łódź) i Igor Lewczuk (Ruch Chorzów). Piłkarze z ul. Gdańskiej przebywają od 2 lipca na dziesięciodniowym obozie przygotowawczym. W sobotę rozegrają aż dwa sparingi, najpierw z zespołem KS Polkowice, dwie godziny później przeciwnikiem będzie Stomil Olsztyn. Po powrocie do Bydgoszczy ostatnim etapem przygotowań do nowego sezonu będzie między innymi sparing z Arką Gdynia.