<a href="https://nazywo.interia.pl/relacja/zaglebie-sosnowiec-wisla-krakow,5625" target="_blank">Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków!</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/zaglebie-sosnowiec-wisla-krakow,id,5625" target="_blank">Zapis relacji na urządzenia mobilne</a> Z powodu kłopotów kadrowych trener Maciej Stolarczyk dał szansę debiutu na środku obrony Danielowi Hoyo-Kowalskiemu, który ma 15 lat i 9 miesięcy. Z kolei na lewej stronie biegał 18-letni Marcin Grabowski. Obaj młodzi obrońcy "Białej Gwiazdy" mają mniej lat niż Paweł Brożek, który w wyjściowym składzie krakowskiego zespołu pojawił się dzisiaj po raz drugi w tym sezonie. Pierwszy raz było to w październikowym meczu właśnie przeciwko sosnowiczanom. Szkoleniowcowi Wisły brakowało dzisiaj aż 10 zawodników! Stąd takie zmiany w składzie. W Zagłębiu na ławce trenerskiej ponownie znalazł się trener Valdas Ivanauskas, który ostatnie mecze swojego zespołu obserwował z trybun. Już w 55. sekundzie na bramkę gości uderzał z woleja Żarko Udoviczić. Piłka minęła jednak cel. Wydawało się, że z poważnie osłabionym rywalem miejscowi szybko narzucą swój styl. Tymczasem po kilku minutach, to przyjezdni cieszyli się z trafienia! Sławomir Peszko wygrał główkowy pojedynek w polu karnym Zagłębia, piłka trafiła pod nogi Krzysztofa Drzazgi, który przymierzył tak, że znalazła się ona w siatce. To bramka numer pięć w tym sezonie 22-letniego zawodnika. Źle przy tej sytuacji, po raz kolejny w ostatnim czasie, zachował się Mateusz Cichocki, który zostawił sporo miejsca piłkarzowi Wisły. Sosnowiczanie po stracie bramki ruszyli do odrabiania strat, ale na nic zdawały się niedobre dośrodkowania Udoviczicia czy strzały z dystansu, które mijały cel. W 14. minucie celne uderzenie zaliczył najlepszy snajper beniaminka Vamara Sanogo, ale Mateusz Lis był na miejscu. Podobnie jak cztery minuty później Dawid Kudła, który nogą odbił piłkę po strzale Marko Kolara z kilku metrów. Chwilę później z wolnego "wypalił" Rafał Pietrzak, ale bramkarz Zagłębia, zastępujący dzisiaj Lukasza Hroszszo, ponownie dobrze interweniował. W 22. minucie głową nad poprzeczką uderzał Giorgi Gabedawa. To jednak goście stwarzali sobie lepsze sytuacje. Celnie z dystansu uderzał Dawid Szot czy Brożek. Po uderzeniu tego drugiego Kudła miał sporo pracy. Skończyło się na rzucie rożnym. Gospodarze mieli kłopoty z rozgrywaniem piłki, ich gra była szarpana, a do tego popełniali błędy w defensywie. Nic dziwnego, że niewiele po ponad dwóch kwadransach trener Ivanauskas zdecydował się na pierwszą zmianę. Michaela Heinlotha na boisku zamienił Lukasz Greszszak. W 32. minucie z kilkunastu metrów mocno trafił Sanogo, ale piłka odbiła się od jednego z obrońców "Białej Gwiazdy". Gospodarze sygnalizowali rękę Mateja Palczicia, ale sędziowie nie dopatrzyli się przewinienia. Pod koniec I połowy doszło do przykrego zdarzenia. Rozpędzony Pietrzak uderzył w fotoreporterską torbę i potrzebna była interwencja lekarzy. Zaraz potem przewrotką próbował uderzać Patrik Mraz, ale bez efektu. W tej sytuacji do szatni piłkarze Wisły schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. Na drugą połowę miejscowi wyszli z kolejną zmianą. Niewidocznego króla strzelców ligi gruzińskiej Giorgi Gabedawę zastąpił Olaf Nowak. Miejscowi zaczęli od mocnego uderzenia. W 50. minucie Udoviczić podał do Możdżenia, który zza pola karnego trafił tak, że Lis nie miał nic do powiedzenia. 1-1! Gospodarze zaczęli grać, jak we wcześniejszych spotkaniach, z zębem i zaangażowaniem. W 57. minucie gospodarze powinni byli prowadzić, ale Nowak przegrał pojedynek sam na sam z Lisem. Zaraz potem kapitalną akcję przeprowadził niezawodny Sanogo. Ograł jak chciał obrońców Wisły i zagrał do Nowaka tak, że ten z dwóch metrów wepchnął piłkę do siatki. Przypomniał się mecz sprzed trzech tygodni pomiędzy tymi zespołami, także rozegrany na Stadionie Ludowym, który Zagłębie wygrało 4-3. W 62. minucie kolejną wyśmienitą okazję miał Nowak. Po zegarmistrzowskim podaniu Pawłowskiego strzelał jednak głową wprost w ręce bramkarza Wisły. Zagłębie przeważało, atakowało i szukało kolejnego gola. To był zupełnie inny zespół niż w pierwszej połowie. Bramka dla gospodarzy wisiała na włosku, tymczasem przed szansą wyrównania stanął Drzazga, ale z pięciu metrów głową trafił w dobrze ustawionego Kudłę. W drugiej części trener Stolarczyk dał szansę debiutu kolejnemu zawodnikowi, 19-letniemu Emmanuelowi Kumahowi z Ghany. Nie wpłynęło to na losy rywalizacji. W 75. minucie świetną kontrę przeprowadzili miejscowi. Pawłowski zagrał do Sanogo, ten uderzył celnie, ale dobrze zachował się bramkarz Wisły. W końcówce z prawej strony dobrze dośrodkowywał Tomasz Nawotka, ale Udoviczić nie zdołał dojść do mocno bitej piłki. Serb w 88. minucie trafił celnie, ale ponownie dobrze interweniował Lis. Piłkarze Zagłębia uderzali dzisiaj prawie 30 razy na bramkę "Białej Gwiazdy"! Ostatecznie skończyło się jednak tylko na dwóch trafieniach, które dały jednak trzy bezcenne punkty. Dzięki wygranej Zagłębie ma na swoim koncie 28 "oczek" i traci już niewiele do Arki i Śląska. W poniedziałek sosnowiczanie zmierzą się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Michał Zichlarz Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 2-1 (0-1) Bramki: 0-1 Krzysztof Drzazga (4.), 1-1 Mateusz Możdżeń (50.) 2-1 Olaf Nowak (57.) Żółte kartki: Patrik Mraz - Zagłębie. Marko Kolar, Krzysztof Drzazga - Wisła. Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów: 3048 Zagłębie S.: Dawid Kudła - Michael Heinloth (34. Lukasz Greszszak), Mateusz Cichocki, Piotr Polczak, Patrik Mraz - Tomasz Nawotka, Mateusz Możdżeń, Szymon Pawłowski, Żarko Udoviczić - Giorgi Gabedawa (46. Olaf Nowak), Vamara Sanogo (82. Giorgi Iwaniszwili). Wisła K.: Mateusz Lis - Rafał Pietrzak, Matej Palczić, Daniel Hoyo-Kowalski, Marcin Grabowski - Marko Kolar, Dawid Szot, Rafał Boguski, Krzysztof Drzazga (80. Aleksander Buksa), Sławomir Peszko(66. Emmanuel Kumah) - Paweł Brożek (61. Wojciech Słomka). <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-ekstraklasa-2018-2019-final-grupa-mistrzowska,cid,3,rid,3615,gid,1033,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela grupy mistrzowskiej Ekstraklasy</a> <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-ekstraklasa-2018-2019-final-grupa-spadkowa,cid,3,rid,3615,gid,1034,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela grupy spadkowej Ekstraklasy</a>