Sosnowiczanie po dziesięciu latach przerwy awansowali do Ekstraklasy. Na początek muszą się zmierzyć z trudnym kalendarzem i wymagającymi rywalami. Pierwsze dwa mecze drużyna prowadzona przez trenera Dudka przegrała z Piastem i Zagłębiem Lubin po 1-2. W ostatniej kolejce przyszła jednak ważna wygrana z Pogonią u siebie 3-0. Po trzech ligowych kolejkach Zagłębie jest na 11 miejscu. Teraz przed zespołem dwa trudne wyjazdowe spotkania z Lechem i Legią. - Kalendarz na początek nie jest naszym sprzymierzeńcem, bo gramy z zespołami, które mają swoje aspiracje. Zdaniem wielu mieliśmy zacząć punktować od szóstej kolejki. Na szczęście zaczęliśmy wcześniej - śmieje się trener drużyny z Sosnowca. Dariusz Dudek podkreśla, że czas gra na korzyść jego drużyny. - Dla nas każde kolejne 90 minut w Ekstraklasie to bezcenne doświadczenie. My się tej Ekstraklasy uczymy i to zarówno na boisku, jak również jeśli idzie o organizację spotkań. Mecze na początku sezonu nie są łatwe, ale o to nam przecież chodziło, żeby mieć możliwość rywalizacji z takimi przeciwnikami, jak Lech czy Legia - podkreśla trener Zagłębia. Teraz przed beniaminkiem trudna wyjazdowa przeprawa z Lechem, który sezon zaczął od trzech kolejnych wygranych, z Wisłą Płock 2-1, Cracovią 2-0 oraz Śląskiem 1-0. Mecz w Poznaniu odbędzie się bez udziału publiczności. - Na pewno jest to dla nas plus, bo sami wiemy po sobie, ile może dać własna widownia. To wielkie wsparcie. Mimo tego łatwo na pewno tam nie będzie - mówi trener Dudek. Po trzech ligowych kolejkach "Kolejorz" z Piastem są jedynymi drużynami, która na swoim koncie mają komplet wygranych. Zagłębie będzie chciało teraz przerwać tą dobrą passę poznaniaków. Początek niedzielnego spotkania o godzinie 18. Relacja w Canal + Sport. Michał Zichlarz Sprawdź terminarz Ekstraklasy