Polscy kibice poznali Joela Valencię w 2017 roku. Zadebiutował wówczas na naszych boiskach jako gracz Piasta Gliwice. Z tym klubem sięgnął po tytuł mistrza Polski w sezonie 2018/19. Jednocześnie został wybrany najwartościowszym zawodnikiem Ekstraklasy. Sukces zaowocował transferem do angielskiego Brentford. Tam Valencia zabawił tylko rok. Kolejne trzy lata spędził na wypożyczeniach. Reprezentował wówczas barwy Legii Warszawa, hiszpańskiego AD Alcorcon i holenderskiego De Graafschap. Mistrz świata zaznaczył na koszulce... Sosnowiec. Dlaczego? Kryje się za tym kapitalna historia Valencia to dwukrotny mistrz Polski. Zagra w zespole, który bronił się przed degradacją do II ligi Mimo że w ekipie z Łazienkowskiej rozegrał ledwie osiem spotkań, dopisał do swego CV drugi tytuł mistrza Polski (2021). Od początku bieżącego miesiąca pozostaje wolnym zawodnikiem. Jak informuje Krzysztof Marciniak, nowym klubem pomocnika będzie Zagłębie Sosnowiec. W piątek złożono podpisy pod dwuletnim kontraktem. Nietypowy transfer mistrza Polski. Tego nazwiska nikt głośno nie wymieniał Z uwagi na przebieg dotychczasowej kariery Valencii angaż akurat w Zagłębiu może zaskakiwać. W poprzednim sezonie drużyna do ostatniej fazy zmagań broniła się przed spadkiem do II ligi. I niewiele wskazuje, by w nowym cyklu miała szturmować wrota krajowej elity. Ekwadorczyk z hiszpańskim paszportem w polskiej Ekstraklasie zaliczył do tej pory 67 występów i zdobył dziewięć bramek.