"Przestałem być prezesem Wisły Płock. Jest mi szczególnie przykro, że stało się to w takim momencie, gdy klub osiągał historyczne sukcesy, obroniliśmy ekstraklasę dla Płocka na piąty sezon z rzędu, kiedy wreszcie budowany jest nasz wymarzony stadion" - poinformował na swoim fan-page'u Kruszewski. Kruszewski został prezesem Wisły Płock 13 czerwca 2012 roku, kiedy drużyna spadła do 2. ligi. Za jego kadencji zespół awansował, najpierw do 1 ligi, a przed czterema laty, 20 maja 2016 roku, do najwyższej klasy rozgrywkowej."Jest mi niezmiernie przykro, że nie jest mi dane kontynuowanie pracy dla Wisły Płock w zmieniających się realiach, gdy szansa na rozwój klubu jest coraz większa. Taka jest decyzja właściciela. Wydaje mi się, że zarówno właściciela, sponsorów i kibiców nie zawiodłem" - napisał Kruszewski.Kruszewski zapewnia, jest dumny z tego, co udało mu się osiągnąć. "Bo pamiętam, z czego wyszliśmy i wiem, gdzie jesteśmy. Doceniają to też kibice, którym jestem wdzięczny za wsparcie, jakie mi okazali w ostatnich dniach. Dlatego czuję się zwycięzcą, czuję się dumny, wygrany" - stwierdził."Nowemu zarządowi życzę samych sukcesów, szczęścia i miłości do Wisły, bo bez tego nie da się osiągnąć sukcesu. Ja z Wisłą będę zawsze, będę miał ją w sercu, bo urodziłem się nafciarzem" - zakończył oświadczenie Kruszewski. Klubem kierować będzie teraz dotychczasowy wiceprezes Marzec. Zarząd będzie jednoosobowy.