<a href="https://nazywo.interia.pl/relacja/wisla-plock-pogon-szczecin,5904" target="_blank">Zapis relacji na żywo z meczu Wisła Płock - Pogoń Szczecin</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/wisla-plock-pogon-szczecin,id,5904" target="_blank">Zapis relacji z meczu Wisła Płock - Pogoń Szczecin na urządzenia mobilne</a> Pogoń w Płocku zagrała bez podstawowych reżyserów gry. Kamil Drygas po zerwaniu wiązadeł w kolanie w drugiej kolejce bieżących rozgrywek ciągle jest na etapie rehabilitacji i do wspólnych treningów z drużyną może wrócić najwcześniej pod koniec lutego. Natomiast Zvonimir Kożulj, który w styczniu miał operację pachwiny już ćwiczy coraz bardziej intensywnie, ale także do Płocka nie pojechał.Największym problemem dla trenera "Portowców" Kosty Runjaicia był jednak kłopot z obsadą pozycji środkowego napastnika po tym jak Szczecin na USA zamienił Adam Buksa.Pierwsza połowa spotkania toczyła się pod dyktando "Nafciarzy". Podopieczni Radosława Sobolewskiego stosowali wysoki pressing i często przynosiło to skutek. Goście mieli duże problemy, żeby skonstruować składną akcję. Już w 9. minucie kibice Wisły mieli powody do radości. Z rzutu rożnego dośrodkował Dominik Furman. Piłkę przejął Giorgi Merebaszwili, który oddał strzał z lewej strony pola karnego. Futbolówka odbiła się jeszcze od jednego z zawodników Pogoni i wpadła do siatki. "Portowcy" szybko mogli odrobić straty. W 17. minucie świetnie złożył się do strzału Damian Dąbrowski. Huknął z woleja z około 25 metrów, ale trafił w poprzeczkę. To była jedyna groźna sytuacja stworzona przez gości w pierwszej części.W szeregach gospodarzy aktywny był zwłaszcza Merebaszwili. Szczecinianie często uciekali się do fauli, żeby zatrzymać Gruzina. Groźnie pod bramką strzeżoną przez Dante Stipicę było także po stałych fragmentach gry, które wykonywał Furman. Na przerwę "Nafciarze" schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. Goście musieli zdecydowanie poprawić grę, jeśli marzyli o zdobyczy punktowej w Płocku. Trochę ożywienia w ich poczynania wniósł Paweł Cibicki, który pojawił się na placu gry od początku drugiej połowy. Długo jednak przyjezdni nie byli w stanie sforsować dobrze zorganizowanej defensywy Wisły. Na dodatek w 72. minucie "Nafciarze" strzelili drugiego gola. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Furmana, Merebaszwili zagrał za plecy obrońców, a zamykający akcję Jakub Rzeźniczak z ostrego kąta pokonał Stipicę.Wydawało się, że po tym ciosie Pogoń już się nie podniesie. Tymczasem nastąpił niesamowity zwrot akcji. W 78. minucie Cezary Stefańczyk zagrał piłkę ręką w polu karnym i sędzia wskazał na "wapno". Pewnym egzekutorem "jedenastki" okazał się Srdan Spiridonović. Pogoń poszła za ciosem i chwilę później było 2-2. Precyzyjnym strzałem z dystansu popisał się Marcin Listkowski. Piłka tuż przy słupku wpadła do bramki Wisły. Na tym nie koniec. W 82. minucie Pogoń strzeliła trzeciego gola! Spiridonović zagrał do Cibickiego, który nie zastanawiał się długo tylko strzelił bez przyjęcia. Thomas Daehne skapitulował.Gospodarze już się nie podnieśli i mecz zakończył się zwycięstwem Pogoni 3-2. RK Wisła Płock - Pogoń Szczecin 2-3 (1-0) Bramki: 1-0 Giorgi Merebaszwili (9), 2-0 Jakub Rzeźniczak (72), 2-1 Srdjan Spiridonović (77-karny), 2-2 Marcin Listkowski (80), 2-3 Paweł Cibicki (82). Żółta kartka - Wisła Płock: Cezary Stefańczyk, Mikołaj Kwietniewski. Pogoń Szczecin: Damian Dąbrowski. Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów 4 231. Wisła Płock: Thomas Daehne - Cezary Stefańczyk, Jakub Rzeźniczak, Alan Uryga, Angel Garcia Cabezali (86. Piotr Tomasik) - Dawid Kocyła (82. Mikołaj Kwietniewski), Maciej Ambrosiewicz, Dominik Furman, Giorgi Merebaszwili, Mateusz Szwoch - Grzegorz Kuświk (73. Cillian Sheridan). Pogoń Szczecin: Dante Stipica - Jakub Bartkowski, Kostas Triantafyllopoulos, Benedikt Zech, Hubert Matynia - David Stec (46. Paweł Cibicki), Tomas Podstawski (67. Marcin Listkowski), Sebastian Kowalczyk, Damian Dąbrowski, Srdjan Spiridonović - Michalis Manias (73. Soufian Benyamina).<a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Zobacz wyniki, terminarz i tabelę PKO Ekstraklasy</a>