"Głowa" ma wielkiego pecha. Mecz z Lechem przeszedł mu koło nosa z powodu czterech żółtych kartek. Teraz palił się do gry w Gliwicach, tymczasem podczas poniedziałkowego treningu doznał kontuzji łydki i musiał zejść z boiska. Wtorkowe badania usg nie wykazało poważnych zmian w strukturze mięśnia. - Lekarz zawiózł Arka do Gliwic. Piłkarz będzie włączony do "osiemnastki" meczowej, ale nie jest pewne, czy trener zdecyduje się go wstawić - powiedział nam rzecznik Wisły Adrian Ochalik. Pewne już jest, że spotkanie z Piastem mają z głowy Pawełek i Piotr Brożek, których eliminują kontuzje. Pawełka, którego kontuzja wygląda na poważniejszą, nie było na ostatnim treningu przed wyjazdem na zgrupowanie. Piotr Brożek - co prawda wyszedł na rozgrzewkę, ale pozostałą część zajęć spędził na ławce z opatrunkiem na lewym kolanie. "Chciałem sprawdzić, czy mogę biegać, ale jednak nie dam rady. Mam naciągnięty mięsień przywodziciela. Nie boli mnie aż tak bardzo, ale jak chodzę, to czuję, kolano mi doskwiera" - powiedział "Pietia" cytowany przez oficjalną stronę klubu www.wisla.krakow.pl. Wisła Kraków w Gliwicach gra z broniącym się przed degradacją Piastem we wtorek o godz. 18:45.Już teraz zapraszamy na relację LIVE! Piast też nie uniknął problemów kadrowych. Dotyczą zwłaszcza obsady bramki. Z powodu pauzy po czerwonej kartce Macieja Nalepy między słupkami stanie 17-letni Tomasz Kasprzik!