Marko Poletanović przyszedł do Wisły zimą i dostał trudne zadanie - zastąpić Aschrafa El Mahdiouiego. Serb nie potrzebował jednak czasu na aklimatyzację, od razu wskoczył do pierwszego składu i szybko zaczął dyrygować drugą linią. Niemal wszystkie mecze grał od deski do deski, ale w ostatnim spotkaniu z Jagiellonią musiał zejść z boiska z powodu kontuzji. - Wygląda to dosyć poważnie. To jest jego zaszłość i problemy z przywodzicielem, z którym walczy już dość długo. Już w Rakowie Częstochowa często miał z tym problemy - przyznał po spotkaniu Jerzy Brzęczek, szkoleniowiec krakowian. Przy Reymonta obawiano się, że uraz może wykluczyć Poletanovicia nawet do końca sezonu, ale badania przyniosły w miarę optymistyczne informacje. Co działo się w ostatniej kolejce naszej Ekstraklasy - sprawdź w naszym programie wideo! "Diagnoza nie wykazała uszkodzeń w obrębie mięśni przywodziciela" - podaje oficjalna strona Wisły Kraków. Piłkarz na razie jest oszczędzany, ale być może będzie mógł pomóc drużynie już w niedzielnym wyjazdowym spotkaniu z Radomiakiem. "Sztab medyczny wdrożył środki ostrożności w postaci treningów indywidualnych, następnie jeszcze w tym tygodniu zawodnik będzie wprowadzany do zajęć z drużyną. Występ w meczu z Radomiakiem zależy od reakcji organizmu na obciążenia i ewentualne dolegliwości bólowe z tym związane" - podaje Wisła. Mecz w Radomiu jest absolutnie kluczowy dla Wisły, bo w razie porażki już w niedzielę krakowianie pożegnają się z Ekstraklasą. W przypadku innego wyniku, meczem ostatniej szansy może być spotkanie z Wartą Poznań przy Reymonta. Radomiak - Wisła Kraków. Gdzie i kiedy oglądać mecz? Spotkanie Radomiak - Wisła Kraków w niedzielę o godz. 17.30. Transmisja w Canal+ Sport, relacja na Sport.Interia.pl. PJ