"Dlaczego się udało. Filozofia i strategie twórcy Comarchu" na rynku jest dopiero od trzech tygodni. Wydawnictwo Znak tak zachęca do czytania nowej pozycji. "Biznesmenem został po czterdziestce, milionerem po pięćdziesiątce. Przez lata mieszkał z rodziną w kawalerce, a dzisiaj wypłaca sobie wielomilionową pensję. Prowokator i kapitalista, filozof i zagorzały kibic. Jak to się stało, że profesor Akademii Górniczo-Hutniczej razem z grupą studentów stworzył firmę, która od ponad 25 lat podbija światowy rynek?" "Też jestem fanem, science-fiction" Biografia założyciela Comarchu pokazuje biznes od kuchni: opowiada, jak robiło się interesy w latach 90., dlaczego kupił Cracovię oraz jak udało mu się przekształcić naukowy start-up w nowoczesną korporację opartą na wartościach i ludziach. Recenzje na stronach internetowych księgarń są pozytywne. Podobną na twitterze wyraził Michał Brański, który przez dwa lata był udziałowcem Stomilu Olsztyn, ale w 2021 roku się z tego wycofał. "Uwielbiam tego typu książki" - napisał na twitterze, a zdjęciem zasugerował, że czytał książkę w pociągu. Jażdżyński: Wisła starsza od Cracovii Na ten wpis zareagował Jażdżyński. Współwłaściciel Wisły o biografii napisał właściciela Comarchu i Cracovii napisał tak: "Też jestem fanem science-fiction i fantasy, ze szczególnym uwzględnieniem tego drugiego." To nie pierwsza taka wycieczka Jażdżyńskiego pod kątem Cracovii. Rok temu sam wymyślił akcję "odkłamywania historii". Stwierdził, że to Wisła, a nie Cracovia jest najstarszym klubem i zaczął udowadniać swoją tezę. Powstała nawet strona internetowa, na której przedstawia swoje dowody. Wykupił też w gazetach reklamy, przypominające, że to Wisła jest najstarszym polskim klubem. Nietrudno wyobrazić sobie reakcje Cracovii, która oczywiście nie zgadza się z argumentami Jażdżyńskiego. Po kilku tygodniach wrzawy wokół sprawy, temat jednak już ucichł. Teraz Jażdżyński postanowił przypomnieć o sobie poprzez taki komentarz. AK