Ciężko jednoznacznie ocenić niedawno zakończony sezon klubowy w wykonaniu Wisły Kraków. "Biała Gwiazda" z jednej strony sięgnęła po Puchar Polski, ale z drugiej wciąż zostanie na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. O końcówce kampanii 2023/24 chyba każdy chce w Małopolsce jak najszybciej zapomnieć. Triumf na PGE Narodowym zamiast dać piłkarzom pozytywnego kopa do dalszej pracy, zadziałał zgoła odmiennie. Po zwycięstwie nad Pogonią Szczecin podopieczni Alberta Rude wrócili do ligowej rzeczywistości w mizernym stylu. Zawodnicy masowo otrzymywali czerwone kartki, które nie pomagały w skutecznej grze z kolejnymi rywalami. Ci natomiast wykorzystywali grę w przewadze i zabierali wielokrotnym mistrzom kraju cenne punkty. Efekt? Brak przepustki do baraży. Po ostatnim pojedynku rozpoczęła się fala odejść. Działacze są świadomi, że bez przebudowy składu nie ma co myśleć o powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej. Posadę stracili również dyrektor sportowy, Kiko Ramirez, oraz trener, Albert Rude. "Głównym i najważniejszym dla nas celem, względem którego inne są poboczne był awans do Ekstraklasy. Nie udało się nam go osiągnąć, co jest naszą największą porażką. Gdybym miał dziś oceniać istotne powody dlaczego nie udało się tego zrealizować, to wymieniłbym: brak powtarzalności i regularności oraz brak koncentracji na detalach w naszej grze" - wyjaśniał niepowodzenie Jarosław Królewski na platformie "X". Ważne losowanie dla Wisły Kraków. Oby doszło do starcia z tym rywalem W stolicy Małopolski nie będzie PKO BP Ekstraklasy, ale w ramach nagrody za triumf w Pucharze Polski Wisła zagra w kwalifikacjach do Ligi Europy. Kibice już nie mogą doczekać się pierwszych spotkań eliminacyjnych. Droga krakowian do, miejmy nadzieję, głównych zmagań rozpocznie się od starcia z KF Llapi 1932. Wicemistrz Kosowa wydaje się być przeciwnikiem do pokonania. Jeżeli nie dojdzie do niemiłej niespodzianki, "Białą Gwiazdę" czeka poważniejsze wyzwanie w kolejnej fazie zmagań. 19 czerwca podczas oficjalnego losowania dowiedzieliśmy się, że podopieczni Kazimierza Moskala zmierzą się z Rapidem Wiedeń. Ekipa ze stolicy Austrii to wielokrotny mistrz kraju. Ostatnio piłkarze tejże drużyny z dobrej strony pokazali się w sezonie 2021/22, gdy dostali się do Ligi Europy i w grupie mierzyli się między innymi z West Ham United. Mecze w ramach drugiej rundy eliminacji odbędą się 25 lipca oraz 1 sierpnia. Wspomniany wcześniej dwumecz z KF Llapi 1932 Wisła rozegra natomiast 11 i 18 lipca. Nie będzie dłuższej chwili na odpoczynek.