<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-R-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Wyniki, tabela i statystyki Ekstraklasy - TUTAJ</a>Jeszcze dwie kolejki temu o awansie do górnej połowy tabeli nikt przy Reymonta nawet nie mówił. Zmieniło się to po przyjściu trenera Dariusza Wdowczyka. W debiucie szkoleniowiec wygrał w Niecieczy z Termaliką (4-2), ale ten wynik jeszcze niewiele dawał. Portal 90minut.pl, opierając się na matematycznych analizach wyliczył wówczas, że szanse krakowian na ósemkę wynoszą ok. 4 proc. - Musiałoby się złożyć za wiele przypadków, by Wisła zdołała jeszcze wejść do ósemki - mówił wówczas <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news-ekstraklasa-wedlug-procentow-dziewiec-zespolow-ciagle-w-grze,nId,2163998#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">w rozmowie z Interią</a> Krzysztof Bukalski, były zawodnik krakowian. W kolejnym meczu Wisła jednak znowu błysnęła i bez problemów pokonała Jagiellonią Białystok (5-1). Taki wynik zwiększył jej szanse na awans do 19 proc. Do końca sezonu zasadniczego zostały dwa mecze i pewnych górnej ósemki jest sześć zespołów. O pozostałe dwa miejsce oprócz Wisły walczą Ruch (87 proc. szans), Jagiellonia (38), Lechia (28), Termalica (13), Podbeskidzie (12) i Korona (3). Obecnie Wisła zajmuje 11. miejsce. W najbliższym spotkaniu zmierzy się w Chorzowie z Ruchem, a następnie z podejmuje Zagłębie Lubin.