Wiślacy w II połowie przetestowali 20-letniego napastnika Patryka Murawskiego z Miedzi Legnica, który niczym się nie wyróżnił, ale ciężko mu o to było. Z każdą zmianą jakość i zgranie zespołu "Białej Gwiazdy" były coraz gorsze. Gola na wagę zwycięstwa strzelił Paweł Brożek technicznym uderzeniem w lewy róg. Czarną robotę przy tym golu odwalił Łukasz Burliga, który przedarł się w pole karne i wyłożył piłkę "Broziowi". Kolejne solidne zawody rozegrał tercet zawodników sprowadzonych z Ruchu: Michał Buchalik, Maciej Jankowski i Maciej Sadlok. Po przerwie szansę dostali też świeżo upieczeni mistrzowie Polski juniorów - Kamil Kuczak, Adrian Wójcik i Przemysław Lech. Krakowianie mają w nogach trudy ciężkiego obozu w Myślenicach, na którym trenowali dwa razy dziennie, ale i tak lepiej prezentowali się niż zespół z drugiej połowy tabeli słowackiej ekstraklasy. Spotkanie rozgrywano na bocznym boisku drugoligowego klubu FK Poprad. Choć z Dunajskiej Stredy do Popradu jest znacznie dalej niż z Krakowa (ponad 300 km), fani FK DAC stawili się na meczu i dopingowali ekipę trenera Mikulasza Radvanyiego.DAC jest słowackim zespołem, ale identyfikuje się z nim głównie węgierska mniejszość z kraju naszych południowych sąsiadów. Zresztą strona internetowa klubu jest prowadzona równolegle w obu językach - węgierskim i słowackim. Wisła Kraków - FK DAC Dunajska Streda 1-0 (1-0) Bramka: 1-0 Brożek (42. Burliga) Wisła: Buchalik - Burliga, Głowacki, Czekaj, Sadlok - Sarki (64. Wójcik), Dudka (59. Uryga), Stilić (64. Lucas Guedes, syn Clebera), Garguła (68. Lech), Jankowski (73. Kuczak) - Brożek (59. Murawski). FC DAC Dunajska Streda: Penksa - Turnia, Struhar, Majernik (46. Antunović), Szabo - Nworah (64. Nguekam), Horvath (71. Sabler), Straka, Kriszto, Braszeń (86. Czernak) - Jirous (46. Mario Toth). MiBi