Cupiałowi, który za pośrednictwem TFK posiada także Wisłę, groziła kara do 10 lat więzienia i zwrot 67 mln zł. Przywłaszczenie takiej kwoty - wedle prokuratury - miało nastąpić w 2006 roku. Prezes Cupiał i jego firma dostali ulgę w milionach złotych po decyzji dyrektora Izby Skarbowej w Krakowie. Dzisiaj sąd umorzył sprawę, o co wnosili prawnicy TFK. Informację jako pierwszy podał serwis krakow.gazeta.pl.