Wisła Kraków wkrótce przedstawi nowego trenera. Uchylono rąbka tajemnicy
Być może już po świętach Wisła Kraków przedstawi nazwisko trenera, który wiosną otrzyma zadanie awansu do Ekstraklasy. Na razie w klubie rozważane są różne opcje, ale prezes Jarosław Królewski zdradził, że kandydaci pochodzą m.in. z Hiszpanii, Holandii, Polski oraz Litwy. Nie da się jednak wykluczyć, że przedłużona zostanie misja Mariusza Jopa, który był szkoleniowcem tymczasowym.

Wisła Kraków udanie zakończyła rok. Niespełna trzy tygodnie temu do dymisji podał się trener Radosława Sobolewski, a drużynę po nim przejął szkoleniowiec rezerw Mariusz Jop.
Tymczasowym trener spisał się jednak nadspodziewanie dobrze - awansował do ćwierćfinału Pucharu Polski i wygrał oba spotkania w Fortuna I Lidze, dzięki czemu krakowianie wskoczyli na piątą pozycję w tabeli.
W tej sytuacji akcje Jopa poszybowały w górę i również brany jest pod uwagę jako trener Wisły w rundzie wiosennej.
Decyzje w sprawie trenera zapadną nie wcześniej niż po świętach. Najbardziej prawdopodobne, że przed końcem roku, ale może się też to przeciągnąć do pierwszych dni nowego roku. Oczywiście, że rozważana jest też kandydatura Mariusza Jopa
Wisła Kraków. Kandydaci z Hiszpanii, Holandii, Polski i Litwy
Teraz prezes Wisły zdradził na portalu społecznościowym "X", że rozpatruje kandydatury szkoleniowców m.in. z Hiszpanii, Holandii, Polski i Litwy. Chwilę później kibice poszli tym tropem i dziś wśród nich przewija się kandydatura Litwina Valdasa Dambrauskasa, który ostatnio prowadził OFI Kreta, a wcześniej pracował m.in. w Hajduku Split oraz Ludogorcu Razgrad.
Tymczasem piłkarze Wisły rozjechali się już na urlopy, a do treningów wrócą 8 stycznia. Obecnie krakowianie zajmują piąte miejsce w tabeli, które daje udział w barażach. Z kolei do drugiej pozycji, premiowanej bezpośrednim awansem, tracą trzy punkty, ale po rozegraniu zaległych spotkań różnica może zwiększyć się do czterech.
Początek rundy rewanżowej Fortuna I Ligi zaplanowano na drugą połowę lutego.
PJ












